ONZ apeluje o pomoc w walce z somalijskimi piratami
Rada Bezpieczeństwa ONZ ponownie zaapelowała do zainteresowanych krajów o
zaangażowanie w walkę z piractwem u wybrzeży Somalii.
07.10.2008 | aktual.: 07.10.2008 19:07
W rezolucji 1838, zredagowanej przez Francję i przyjętej jednomyślnie przez wszystkich 15 członków Rady, apeluje się do "krajów zainteresowanych bezpieczeństwem w żegludze o aktywne działanie w walce z piractwem u wybrzeży Somalii". Jak sprecyzowano, chodzi "w szczególności o skierowanie okrętów i samolotów wojskowych" przez kraje, które dysponują środkami militarnymi w tej strefie. Rezolucja zastrzega, że ma się to odbywać "w poszanowaniu prawa międzynarodowego".
Na początku czerwca Rada Bezpieczeństwa przyjęła bardzo podobną rezolucję, która stanowi, że w walce z "aktami piractwa i zbrojnych napaści na morzu" dopuszczalne jest wpływanie na somalijskie wody terytorialne okrętów innych krajów.
Zastrzeżono, że o takich akcjach ma być z góry informowany tymczasowy rząd Somalii.
Czerwcowa rezolucja, w przeciwieństwie do najnowszej, miała limit czasowy; jej ustalenia miały obowiązywać tylko przez sześć miesięcy.
Według Międzynarodowego Biura Morskiego (IMB) od początku tego roku na wodach Zatoki Adeńskiej i Oceanu Indyjskiego somalijscy piraci zaatakowali ok. 60 statków. Ich celem są zarówno statki pasażerskie, jak i towarowe.
W ręce piratów trafił pod koniec września m.in. ukraiński statek przewożący 33 czołgi i amunicję. We wtorek pojawiły się pogłoski, że piraci są skłonni zredukować żądany okup z 20 mln do 8 mln dolarów.
Piraci używają łodzi motorowych wyposażonych w telefony satelitarne i system nawigacji satelitarnej GPS. Zwykle są uzbrojeni w broń automatyczną, wyrzutnie rakiet i granaty.