ONZ: 20 proc. mieszkańców Syrii cierpi na brak żywności
Cztery miliony Syryjczyków, czyli jedna piąta populacji, nie jest w stanie zaspokoić swoich potrzeb żywnościowych. Nie mogą żywności kupić ani jej wyprodukować. ONZ przewiduje, że sytuacja w Syrii będzie się pogarszać, jeśli nie zakończy się trwający tam już ponad dwa lata konflikt zbrojny.
Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) oraz Światowy Program Żywnościowy ONZ (WFP) poinformowały w raporcie, że produkcja żywności w Syrii również w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy będzie najprawdopodobniej bardzo poważnie zagrożona.
"Uprawa płodów rolnych i hodowla zwierząt oraz dostępność żywności znacząco spadła w ostatnim roku" - napisano w dokumencie opracowanym po wizycie pracowników FAO i WFP w Syrii między majem a czerwcem.
Produkcja pszenicy w tym kraju spadła do 2,4 mln ton, o ok. 40 proc. w porównaniu ze średnią roczną odnotowywaną przed konfliktem zbrojnym, który wybuchł w marcu 2011 roku. Według oenzetowskich agend Syria będzie musiała sprowadzić 1,5 mln ton pszenicy na sezon 2013-2014.
Zła sytuacja jest też w hodowli zwierząt. Szacuje się, że hodowla kurcząt spadła o ponad 50 proc. w porównaniu z 2011 rokiem; podobnie jest w przypadku hodowli owiec i bydła.
ONZ szacuje, że w sumie prawie siedem milionów ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej na terenie Syrii. Dwa miliony Syryjczyków musiało opuścić swoje domy, a około miliona przebywa w obozach dla uchodźców. Większość to kobiety i dzieci.