Oni zbudują Centrum Historii Zajezdnia. Co dalej z bazą Dąbie?
Znany jest wykonawca Centrum Historii Zajezdnia w zajezdni autobusowej przy ul. Grabiszyńskiej. Władze miasta wiedzą już także, jak zagospodarują zamkniętą w kwietniu zajezdnię Dąbie.
09.07.2014 | aktual.: 09.07.2014 14:55
Przetarg na budowę Centrum Historii Zajezdnia wygrała firma InterSystem z Wrocławia, która jest głównym wykonawcą także innych wrocławskich inwestycji, m.in. Afrykarium, Narodowego Forum Muzyki czy nowego budynku szkoły muzycznej przy ul. Piłsudskiego. Prace mają rozpocząć się na wiosnę przyszłego roku i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Centrum zacznie działać w sierpniu 2016 r.
Na projekt wart 36 mln zł, 15 milionów przeznaczyło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego z puli dotacji unijnych. W Centrum Historii Zajezdnia zostanie przedstawiona powojenna historia Wrocławia, zarówno dotyczącą przesiedlenia ludności polskiej z Kresów Wschodnich, jak i Pomarańczowej Alternatywy. Zajezdnia autobusowa przy ul. Grabiszyńskiej jest także kolebką wrocławskiej „Solidarności”. Pracowali tam ważni działacze „S”, m.in. Władysław Frasyniuk czy Tomasz Surowiec. Opiekę nad projektem Centrum obejmie Ośrodek Pamięć i Przyszłość.
Jak powiedziała WP.PL Małgorzata Szafran z biura prasowego UM, tabor autobusowy z zajezdni przy Grabiszyńskiej zostanie przeniesiony do rozbudowywanej zajezdni przy ul. Obornickiej.
- Termin przeprowadzki jest uzależniony od zakończenia rozbudowy zajezdni przy ul. Obornickiej. Wstępnie jest to przełom marca i kwietnia 2015 r. - mówi Tomasz Sielicki z wrocławskiego MPK.
Zajezdnia Dąbie przy ul. Wróblewskiego została zamknięta na początku kwietnia tego roku. Tramwaje trafiły do pozostałych zajezdni, w głównej mierze na Borek. Przeprowadzka, jak tłumaczy MPK, podyktowana była wysokim kosztem utrzymania zabytkowych budynków zajezdni. Warto zaznaczyć, że kompleks powstał w roku 1913 w związku z potrzebą lepszej obsługi komunikacyjnej wybudowanej wówczas Hali Stulecia. Budynki zajezdni, m.in. hale postojowe i remontowe oraz budynek administracji, zostały wpisane do rejestru zabytków.
Pojawiało się wiele spekulacji, jak zagospodarowane zostać powinny budynki po wyprowadzce taboru tramwajowego, lecz miasto ma już wstępnie określony projekt – Planujemy stworzenie w dawnej zajezdni centrum kulturalno-rozrywkowego, co wiąże się z bliskością akademików wrocławskich uczelni – mówi Małgorzata Szafran. – Będzie to miejsce przygotowane nie tylko dla studentów, chcemy, by znalazło tam coś dla siebie wiele pokoleń. Przewidujemy między innymi część kulturalną, sportową oraz restauracyjną – dodaje. Szafran nie zaprzecza również, że w jednym z budynków może powstać, postulowane przez wiele osób, muzeum wrocławskiej komunikacji.
Na razie nie jest jednak znany termin rozpoczęcia prac przy ul. Wróblewskiego. – Jesteśmy na etapie sporządzania planu miejscowego terenu, chcemy dopracować go perfekcyjnie. Wiemy, że na pewno włączymy w projekt wszystkie budynki na terenie zajezdni – wyjaśnia Szafran. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji do końca tego roku ma całkowicie opuścić zajezdnię.