"Oni nas atakują" - SLD ma poważne problemy?

Sytuacja SLD w ostatnich sondażach nie jest za ciekawa, a marzenia o polepszeniu wyniku Grzegorza Napieralskiego z wyborów prezydenckich, wydaje się wręcz nierealna. Zdaniem Józefa Oleksego, jeżeli tak się właśnie stanie, to przewodniczący Sojuszu będzie miał trudną sytuację w wyjaśnianiu, dlaczego ten efekt jest tak mizerny.

Według ostatnich sondaży partia uzyskałaby około 8% poparcia, dwukrotnie mniej niż rok temu Grzegorz Napieralski. Gdzie SLD popełnia błędy? Politycy SLD niechętnie o tym mówią. "Czy mamy kopać samych siebie?" - pytają. "Czy mamy przyznać, że błędem było oddanie partii gówniarzerii?" - słyszę kolejne pytanie. Oczywiście oficjalnie nikt tych pytań by nie zadał. Ci co zabierają głos, raczej koncentrują się na ostatnich zawirowaniach wokół list wyborczych i w atakach Roberta Biedronia i Wandy Nowickiej upatrują źródła sondażowej porażki.

- To jest ewidentny atak na SLD – nie ma wątpliwości Tadeusz Iwiński. - Jeżeli ja słyszę wyzwania Biedronia: "nie głosujcie na SLD" to komu to służy? - pyta polityk. Na pewno nie SLD. - Rzeczywiście odejścia Roberta Biedronia i Wandy Nowickiej z list wyborczych nie robią dobrego wrażenia – przyznaje Joanna Senyszyn. Posłankę dziwi jednak fakt, że takie sprawy załatwiane są za pośrednictwem mediów. - To jest wskazówka na przyszłość, że należy inaczej prowadzić rozmowy z osobami, które nie należą do SLD, może należałoby zawierać z nimi umowy pisemne – zastanawia się Senyszyn.

Józef Oleksy również uważa, że dysonanse z listami były niepotrzebne, "ale zawiedzione ambicje i animozje zdarzają się". - Jest niebezpieczeństwo, że te incydenty z listami mogą zostać źle odebrane i należało o tym pomyśleć przed zmianami na listach – mówi Oleksy, który podkreśla, że jego refleksje mają charakter "lojalnej przestrogi na przyszłość".

Procenty są istotne

- Wynik niezależnie od turbulencji będzie dobry – mówi z przekonaniem Ryszard Kalisz. - Teraz SLD musi przedstawić całą koncepcję programową i wtedy notowania pójdą w górę - dodaje. Przekonanie polityków SLD o dobrym wyniku na finiszu, opiera się na wewnętrznych badaniach Sojuszu, z których wynika, że partia utrzymuje stałe poparcie na poziomie 15-16%. - Z zasady Sojusz jest niedoszacowany w sondażach publicznych i to mnie martwi, bo zniechęca wyborców, choć z drugiej strony mobilizuje – mówi Joanna Senyszyn. Zdaniem europosłanki wynik w granicach 13% jest pewny, a o te 2-3 punkty więcej "trzeba będzie powalczyć". Większym optymistą jest Tadeusz Iwiński, który wierzy, że to będzie 15-18 %.

Błędy kampanii SLD

Startu kampanii "jeszcze nie odnotował" Józef Oleksy. - Jak na razie jest trochę niemrawo – mówi Oleksy. - Na razie to jest dalszy ciąg kampanii informacyjnej, ja wolę bardziej dynamiczną kampanię – dodaje Joanna Senyszyn. W dotychczasowych działaniach Sojuszu, posłanka dostrzega podobieństwo do kampanii prezydenckiej sprzed roku. A to zdaniem Oleksego może być błąd.

- Samym obliczem lidera, nawet przy największej mobilizacji, jest trudno zdobywać nowe kręgi, zwłaszcza dla SLD – mówi. Tłumaczy to tym, że dla Grzegorza Napieralskiego ciężar rywalizacji z takimi twarzami jak Donald Tusk, Waldemar Pawlak, Jarosław Kaczyński jest zbyt wielki. Dla Ryszarda Kalisza, kampania promująca wyłącznie lidera stałaby w sprzeczności z ideą partii lewicowej. - Partia lewicowa, w przeciwieństwie do wodzowskich partii prawicowych, musi być partycypacyjna i koncyliacyjna. To musi być partia, w której wielu ludzi musi odegrać ważną rolę – mówi Kalisz. Pytanie tylko, jaką partią jest SLD? - To jest przywództwo dość jednoosobowe, obudowane wąskim gronem ludzi mniej znanych, ale aktywnych sztabowo – ocenia Oleksy.

Napieralski będzie się tłumaczył?

Według Józefa Oleksego Grzegorz Napieralski stoi przed dużym wyzwaniem przebicia progu swojego wyniku prezydenckiego. - Jeżeli to nie nastąpi, na pewno będzie miał trudną sytuację w wyjaśnianiu, dlaczego ten efekt jest tak mizerny. Tym bardziej, że ma świadomość, że na starcie SLD miało korzystną sytuację, wynikającą ze zmęczenia opinii publicznej nieustającą walką PO-PIS – twierdzi Oleksy.

Dominika Leonowicz, Wirtualna Polska

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu