Trwa ładowanie...

On teraz będzie walczył z Putinem. "Mniej liczy się ze stratami"

Prezydent Wołodymyr Zełenski dokonał zmiany na stanowisku naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych. Generała Walerija Załużnego zastąpi gen. Ołeksandr Syrski: nazywany też "rzeźnikiem". - Gen. Syrski jest bardziej skłonny do operacji ryzykownych. Może kogoś takiego potrzeba? - zastanawia się płk Piotr Lewandowski.

Wołodymyr Zełenski w Izium z gen. SyrskimWołodymyr Zełenski w Izium z gen. SyrskimŹródło: getty, fot: 2022 Anadolu Agency
d256dmd
d256dmd

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, odbył w czwartek spotkanie z dowódcą Ukraińskich Sił Zbrojnych, generałem Wałerijem Załużnym. W trakcie rozmowy Zełenski wyraził swoje przekonanie, że nadszedł odpowiedni moment na wprowadzenie zmian w strukturach dowodzenia. Podkreślił również, że Załużny ma pozostać "w zespole".

O dymisji Załużnego mówiło się już od dłuższego czasu. "Washington Post" podał w tym tygodniu, że decyzja miała zostać opublikowana już 2 lutego. Między głównodowodzącym a głową państwa "nie było chemii". Spekulowano, że Załużny może stanowić polityczne zagrożenie dla Zełenskiego. Ukraińska Prawda, pisała, że poparcie dla wojskowego w ukraińskim społeczeństwie jest wysokie i rośnie - w przeciwieństwie do spadających notować obecnego prezydenta.

Miejsce dotychczasowego dowódcy zajmie - o czym także się już mówiło - generał pułkownik Oleksandr Syrski, dotychczasowy dowódca Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy.

d256dmd

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jechali na ratunek. Rosyjska rakieta spadła tuż przed ich maską

Jak zmianę na czele ukraińskiej armii ocenia generał Roman Polko? - Zdecydowanie źle, mówiąc krótko - odpowiada były dowódca GROM.

- Załużny to jest człowiek, który ma ogromną charyzmę i zaufanie żołnierzy. To on w najtrudniejszym czasie obronił Ukrainę. Taki człowiek - jeżeli jest to możliwe - powinien być utrzymywany na stanowisku - mówi gorzko Polko.

d256dmd

- Trudno go winić nawet za nieudaną ofensywę (letnia ofensywa Ukrainy - przyp. red.). To politycy próbowali ręcznie sterować oddziałami, czy dezorganizować system wojskowy. Gen. Załużny miał odwagę o tym wszystkim mówić - przyznaje ekspert. - Pewnie doszło do napięć na linii władzy cywilnej i wojskowej - spekuluje.

A co zmiana oznacza dla żołnierzy? Jak ci, którzy siedzą w okopach i bronią kraju przed Rosjanami, zareagują na zmianę na szczycie?

- To uderzy w morale żołnierzy ukraińskich i nie rozwiąże żadnego problemu, który się pojawił, a tych jest sporo - zaznacza gen. Polko. Chodzi o m.in. o doniesienia o korupcji, czy też poważnych problemach z mobilizacją w Ukrainie.

d256dmd

- Niestety osobiste ambicje wzięły górę nad zdrowym rozsądkiem, nad wspólnym myśleniem o bezpieczeństwie - podsumowuje rozmówca Wirtualnej Polski.

"Zełenski miał do tego prawo"

Zastąpienie Załużnego Syrskim skomentował także gen. Bogusław Pacek. - Jeśli opierać się na tym, co słyszę od Ukraińców, nie będzie to dobrze przyjęte przez żołnierzy - zaznacza w rozmowie z WP. - To jest jednak decyzja prezydenta. Zełenski miał do tego prawo. Trzeba to uszanować i życzyć mu powodzenia - podkreśla.

- Sprawy zaszły za daleko. Tak dalej być nie mogło. Jak generał kopie się z prezydentem, to musi odejść. Nie może być na odwrót. Uważam, że należało przeciąć to, co było. Z punktu widzenia wojny nie było na co czekać. Wiosną czekają na nas intensywne działania - mówi WP.

O potrzebie zażegnania sporu między władzą cywilną a wojskową mówi nam także płk Piotr Lewandowski. - Główny powód zmian to zapewne potrzeba ujednolicenia przekazu z Kijowa - mówi Wirtualnej Polsce. Ma jednak pewną uwagę co do sposobu zakomunikowania decyzji Zełenskiego.

d256dmd

Dokonując takich ruchów, uważam, że Zełenski winien jest żołnierzom wyjaśnienia. Jako żołnierz oczekiwałbym szczerej odpowiedzi, dlaczego w trakcie wojny zmienia głównodowodzącego - mówi.

- Jest to winien ludziom, którzy wykonywali rozkazy, którzy tracili życie i zdrowie. To jest permanentne u prezydenta Ukrainy. Bardzo źle to postrzegam. Dużo zmian kadrowych, mało wyjaśnień - podkreśla płk Lewandowski.

Trudny moment

A jakim dowódcą jest Syrski? Gen. Pacek podkreśla, że "nie będzie on dobrze przyjęty przez Ukraińców". - Generalnie jest postrzegany jako człowiek spolegliwy politycznie, który bardzo mocno nadskakuje władzy - mówi.

d256dmd

Płk Lewandowski wskazuje natomiast na podobieństwa do gen. Załużnego. - Syrski ma takie same kompetencje, kwalifikacje i doświadczenia. Różnią się jedynie uzdolnieniami. Pozostałe elementy - jak wykształcenie - są u nich praktycznie takie same - podkreśla.

Co to oznacza? Wojskowy wstrzymuje się od jednoznacznej oceny.

- Nie umiem ocenić, czy będzie lepiej, czy gorzej. Wydaje się, że gen. Syrski jest bardziej skłonny do operacji ryzykownych, mniej liczy się ze stratami. Ale może kogoś takiego potrzeba? - zastanawia się polski weteran.

d256dmd

- Oszczędzanie życia żołnierzy wbrew pozorom może docelowo prowadzić do jednak wyższych strat. Duża, szybka operacja może jednorazowo pochłonąć więcej żyć, to prawda. Ale unikanie ich może okazać się długofalowo kosztowniejsze - tłumaczy.

"Rzeźnik"

Jarosław Wolski, politolog i analityk wojskowy, przypomniał, że "generał Syrski zyskał sobie przydomek 'rzeźnik' - ale sił własnych". "Broniący linii na sztywno do samego końca w zasadzie" - wskazuje ekspert, mówiąc m.in. o dowodzeniu pod Sołedarem.

"Bez wątpienia Syrski nie boi się strat własnych i trzymania sztywnej linii obrony i skutecznie realizuje zadania ofensywne i defensywne" - dodaje Wolski.

Według niego "Syrski obejmuje dowodzenie w najtrudniejszym dla Ukrainy od lata 2022 momencie".

Tomasz Waleński, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d256dmd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d256dmd
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj