On molestował dziewczynki, ona się znęcała. Rodzice zastępczy z Gdańska staną przed sądem
Gotowy jest akt oskarżenia w sprawie małżeństwa K. prowadzącego rodzinny dom dziecka w Gdańsku. Mężczyznę oskarżono o molestowanie seksualne dwóch nastolatek, a jego żonę o znęcanie się nad podopiecznymi.
Mężczyźnie grozi 12 lat więzienia, jego żonie 5. Zdaniem prokuratury dyrektor rodzinnego domu dziecka molestował dwie dziewczynki poniżej 15 roku życia. Kobieta natomiast miała znęcać się nad podopiecznymi.
Sprawa wyszła na jaw po wielu latach od dokonania przestępstwa. Do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie zgłosiła się dorosła już dziś kobieta. Ujawniła, że w latach 2003 - 2007 miała być molestowana w rodzinnym domu dziecka. Powiadomiono prokuraturę, która wszczęła śledztwo. Potem wyszło na jaw, że mężczyzna miał molestować jeszcze jedną podopieczną. Miało do tego dojść w latach 2011-2013. Małżeństwo zostało przesłuchane i usłyszało zarzuty. Kobieta i mężczyzna nie przyznają się do winy.
Sprawa trafiła już do sądu. Wkrótce ma się rozpocząć proces.