Koronawirus w Polsce. Zakażenie w fabryce opon w Olsztynie
Firma Michelin to największy pracodawca w Olsztynie i okolicach. Pracuje w niej pięć tysięcy osób. Pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem nie jest przez nikogo lekceważony. Jeśli koronawirus rozprzestrzenił się po zakładzie, to zakażonych mogą być setki pracowników. Byłoby to kolejne wielkie ognisko koronawirusa w Polsce i największe w województwie warmińsko-mazurskim.
- Niestety u jednego z pracowników fabryki Michelin w Olsztynie potwierdzono przypadek zakażenia koronawirusem. Postępujemy w tej sytuacji zgodnie z przepisami epidemiologicznymi, stosujemy też wewnętrzny protokół działania, by zapewnić bezpieczeństwo pracownikom - powiedziała "Gazecie Wyborczej" Ewa Konopka, rzecznik prasowy Michelin w Olsztynie.
Koronawirus w Polsce. Sanepid uspokaja
Mimo wykrycia jednego pozytywnego przypadku zakażenia koronawirusem olsztyńska fabryka opon Michelin kontynuuje produkcję, ale pozostaje w ścisłym kontakcie z instytucjami odpowiadającymi za bezpieczeństwo sanitarne. Stosowane są specjalne procedury, które mają zapobiegać kontaktom pracowników z różnych zmian czy obszarów produkcji.
Sanepid uspokaja, że dzięki wdrożonym procedurom najprawdopodobniej uda się uniknąć rozprzestrzenienia epidemii. - Na kwarantannę skierowaliśmy tylko pięć osób. Mamy podstawy sądzić, że w tym przypadku epidemia się nie rozleje - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Janusz Dzisko, szef Sanepidu na Warmii i Mazurach.
W województwie warmińsko-mazurskim dotychczas potwierdzono 343 przypadki zakażenia koronawirusem. Zmarły dwie osoby.
