Olsztyn. Dwa wiece ws. Pawła Juszczyszyna. Odczytano uchwały, które podarł Maciej Nawacki

W niedzielę przed olsztyńskim sądem zaplanowano wiec solidarności z sędzią Juszczyszynem. "Obronimy wolne sądy", "wolne sądy, wolni ludzie" oraz "Konstytucja" - takie napisy pojawiły się na transparentach.

W akcji wzięli udział nie tylko sympatycy Pawła Juszczyszyna, lecz również sędziowie olsztyńskiego sądu rejonowego, ale także innych apelacji. Odczytano uchwały, które w piątek podarł Maciej Nawacki.

- W Polsce jest nas 10 tysięcy. Zawieszono Pawła, ale wszystkich nas nie zawieszą. Póki jesteśmy, będziemy stali na straży praw obywatelskich. Będziemy bronili waszych wolności i żaden polityk nie będzie miał wstępu na salę rozpraw - mówiła sędzia Ewa Zabudowska z Gdańska. Dodała, że "za chwilę wchodzi w życie ustawa kagańcowa, która pewnych rzeczy będzie zakazywała sędziom".

- Dzisiaj musimy mówić o tym głośno, z czym się nie zgadzamy. Jestem przekonana, że żaden z obecnych tutaj sędziów nie czuje się komfortowo, przemawiając przed sądem. Zgadzam się z opiniami, że miejsce sędziów jest na sali sądowej. Ale są sytuacje, w których musimy wyjść z tej strefy komfortu, musimy mówić głośno i wyraźnie - powiedziała z kolei sędzia Magdalena Wołejko-Czubek z Sądu Rejonowego w Olsztynie.

Warto również zaznaczyć, że kilka godzin wcześniej na olsztyńskim placu Solidarności odbyła się manifestacja zwolenników prezesa sądu rejonowego sędziego Macieja Nawackiego. Uczestnicy mieli ze sobą transparenty z hasłami: "Precz z bezprawiem sądów. Basta Kasta!" oraz "III Rzeczpospolita psuje się od łba".

#

W piątek prezes Sądu Rejonowego i jednocześnie członek tzw. nowej Krajowej Rady Sądownictwa Maciej Nawacki przewodniczył zebraniu sędziów. Miano na nim zaopiniować roczne sprawozdanie z działalności sądu. Sędziowie je odrzucili, w zamian za to zażądali wprowadzenia do porządku obrad głosowania nad trzema uchwałami.

Jedna z nich m.in. wzywała Nawackiego do "zaprzestania działań utrudniających Juszczyszynowi wykonywania obowiązków sędziego". Przypomnijmy: Paweł Juszczyszyn został we wtorek zawieszony w wykonywaniu obowiązków sędziowskich.

Nawacki nie dopuścił do wprowadzenia pod obrady głosowania nad tymi uchwałami. Na oczach zebranych sędziów z podarł dokumenty.