Olszewski: w 1981 r. Polacy zachowali się racjonalnie

W grudniu 1981 r. Polacy zachowali się racjonalnie, nie doprowadzając do powstania narodowego - ocenił w 25. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, były premier, współtwórca "Solidarności", obecnie doradca prezydenta ds. politycznych Jan Olszewski.

Postawę wobec władz i działań reżimu stanu wojennego demonstrowano powszechnie, natomiast to, że nie było narodowego powstania - które niektórzy sobie wyobrażali jako nieuchronne - było racjonalne - powiedział Olszewski w radiowej Trójce.

Były premier, pytany o to, jak po 25 latach ocenia Polskę, powiedział, że "po bardzo długiej przerwie orientacja solidarnościowa uzyskała wreszcie realny wpływ na rozwój wydarzeń w kraju". Podkreślił jednocześnie, że patrzy na to w kontekście obrad Okrągłego Stołu w 1989 r. To nasze zwycięstwo przygotowywała druga strona. W znacznej mierze było ono w jakiś sposób zainscenizowane - powiedział.

Struktury ustrojowe PRL, struktury wpływu grup, które przygotowywały tę całą operację, nie tylko nie zostały zniesione, ale przeciwnie - one w jakiś sposób adaptowały się bardzo zręcznie do nowego układu i w połowie lat 90. przejęły w swoje ręce wpływ na to, co się działo w III RP - tłumaczył były premier.

Według niego, w trakcie obrad Okrągłego Stołu autonomia po stronie solidarnościowej była ograniczona.

Punktem wyjścia była, jak wiadomo, umowa Okrągłego Stołu zawarta między grupą prominentów PRL i w pewien sposób "wybraną" przez tamtego partnera grupą po naszej stronie - mówił Olszewski. Jak dodał, umowa dawała drugiej stronie "już na starcie" zdecydowaną przewagę i "ta umowa była przez wiele lat starannie dotrzymywana". Próby jej zerwania były solidarnie, przez obie strony Okrągłego Stołu, zwalczane. Rezultat obserwujemy po 17 latach - mówił.

Według byłego premiera, można mieć wątpliwości co do tego, czy ludzie, którzy po stronie "S" podpisywali porozumienie, mieli - jak mówił - "taką świadomość skutków, jaką my dzisiaj mamy". Jednak, jak zaznaczył, "musieli się na to jakoś godzić". Mam poczucie, że nie dorośliśmy do tego zadania wtedy - dodał Olszewski.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zimoch ostro reaguje na wulgarne słowa Śliza. "Stop chamstwu!"
Zimoch ostro reaguje na wulgarne słowa Śliza. "Stop chamstwu!"
Wyrzucony poseł wraca do Polski 2050. "Wszystkie ręce na pokład"
Wyrzucony poseł wraca do Polski 2050. "Wszystkie ręce na pokład"
Zmasowany atak na Ukrainę. Noc pełna alarmów
Zmasowany atak na Ukrainę. Noc pełna alarmów
Pożar hotelu na Mazowszu. Ewakuowano gości
Pożar hotelu na Mazowszu. Ewakuowano gości
Alkohol w Sejmie? Polacy są zdecydowanie przeciw. Nowy sondaż
Alkohol w Sejmie? Polacy są zdecydowanie przeciw. Nowy sondaż
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Nadchodzi gwałtowne ochłodzenie: ulewy, burze i przymrozki
Nadchodzi gwałtowne ochłodzenie: ulewy, burze i przymrozki
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"