Oleksy: SLD raczej wystartuje samodzielnie
SLD raczej wystartuje samodzielnie w
wyborach parlamentarnych - powiedział szef Sojuszu
Józef Oleksy. Według niego, ze strony SdPl nie ma gotowości do
stworzenia wspólnych list wyborczych. Również marszałek Sejmu
Włodzimierz Cimoszewicz (SLD) uważa zjednoczenie lewicy za mało
prawdopodobne.
12.05.2005 14:50
Zdaniem szefa SLD 29 maja konwencja partii potwierdzi stanowisko zarządu SLD o samodzielnym starcie Sojuszu w wyborach. Na razie mam takie wrażenie - powiedział. Na dziś nie ma żadnych oznak ze strony SdPl gotowości ani do rozmów, ani do wspólnego startu - dodał Oleksy.
Tymczasem sekretarz generalny SLD Marek Dyduch powiedział, że do 29 maja SLD oczekuje na podjęcie przez SdPl rozmów z Sojuszem o wspólnym starcie w wyborach parlamentarnych.
Cimoszewicz pytany, czy wierzy w zjednoczenie lewicy, odparł: To chyba mało prawdopodobne, choć jest to dodatkowy dowód na to, że sprawy na lewicy potoczyły się bardzo niedobrze. Jego zdaniem, przez wiele lat to środowisko doskonale rozumiało, że jedność, wspólne działanie przynosi premię. A w tej chwili - zaznaczył Cimoszewicz - politycy lewicy zachowują się tak, jak 10 lat temu politycy prawicy, czyli są skłóceni, pełni wzajemnych animozji.
Marszałek uważa, że te psychologiczne, emocjonalne czynniki w większym stopniu niż inne uniemożliwiają im współdziałanie, które jest po prostu koniecznością. Ale obserwuję, co się dzieje, czas mija, nie ma pozytywnych sygnałów, więc chyba do niczego nie dojdzie - powiedział.
Za bardzo prawdopodobny uznał scenariusz, w którym lewica powtórzy los AWS. Ocenił, że jeżeli nawet w ostatnich miesiącach przed wyborami politycy lewicy nie wyciągną oczywistych wniosków, "to ta formacja zapłaci bardzo wysoką cenę". Z tego punktu widzenia wyrok wyborczy jest okrutnie, ale sprawiedliwy - uznał.