Oleksy rozczarowany Radą Etyki Mediów
"Popisem solidaryzmu zawodowego" nazwał Józef Oleksy decyzję Rady Etyki Mediów, która uznała za zrobiony rzetelnie program TVP "Misja Specjalna" o rzekomych powiązaniach rodziny Oleksego z firmami ze struktur mafii paliwowej.
Oleksy powiedział, że nie spodziewał się po Radzie innej decyzji i wyraził ubolewanie, że Rada nie spełnia w ogóle swojej roli wobec tylu negatywnych sytuacja tworzonych w procesie pracy medialnej.
REM uznała, że twórcy program z 28 lutego wykazali troskę o możliwie kompletną dokumentację każdego zawartego w programie stwierdzenia. Jak powiedziała w czwartek PAP przewodnicząca Rady Magdalena Bajer, REM uważa, że dziennikarstwo śledcze jest po to, by ujawniać wszelkie patologie społeczne i informować o nich opinię publiczną. Jeśli pan Oleksy uważa, że znalazły się tam informacje nieprawdziwe, to powinien je konkretnie wskazać - dodała.
