Oleksy: prawdopodobieństwo ataków jest wyraźne

"Im więcej będzie sporów i kłótni o sprawę Iraku i polskiej tam obecności, tym wyraźniejsza może być zachęta do zagrania na tym. Bo to obiektywnie terrorystów może kusić" - powiedział dziennikarzom minister. Wyjaśnił, że dlatego w okresie świąt wielkanocnych, Europejskiego Szczytu Gospodarczego w Warszawie i oświęcimskiego Marszu Żywych (kwiecień) podjęte zostaną dodatkowe środki bezpieczeństwa.

Minister odniósł się także do raportu odnalezionego w grudniu przez norweskich wojskowych w Internecie, którego fragmenty w czwartek ukazały się w "Gazecie Wyborczej". Zawiera on wezwanie do zwolenników Al-Kaidy do zaatakowania Hiszpanii i analizę hiszpańskiej polityki. Znajduje się w nim także analiza społeczna i polityczna Polski.

"Raport potwierdza, że terroryści nie działają już żywiołowo, nie są tylko grupą fanatyków, ale działają też poprzez analizę polityczną. Ten materiał zawiera wiele elementów fachowo zrobionej analizy i demaskuje zamiar wpływania poprzez terroryzm na sytuację polityczną w różnych krajach" - mówił Oleksy.

Oleksy uznał, że trudno podejmować konkretne kroki, bo nie jest to opracowanie aktualne, tylko wykryte niedawno w Internecie. "Będziemy sprawdzać całość tego typu anonsów, których cel ukazywania się jest wyraźny" - zaznaczył.

Oleksy poinformował też, że raport był jednym z tematów obrad czwartkowego sztabu kryzysowego, którego spotkania odbywają się co tydzień w związku z napływającymi sygnałami o zagrożeniu atakami terrorystycznymi. Postanowiono m.in., że będą prowadzone ćwiczenia służb ratowniczych i antyterrorystów oraz inspekcje mające na celu sprawdzenie ich koordynacji i przygotowania.