Olejnik w szpitalu po wypadku
Ranny w wypadku samochodu służbowego zastępca
prokuratora generalnego Kazimierz Olejnik przewieziony został po południu ze szpitala w Tomaszowie Mazowieckim do
szpitala im. WAM Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Informację tę
potwierdził rzecznik uczelni Mirosław Wdowczyk.
Jak informował wcześniej zastępca dyrektora szpitala w Tomaszowie Mazowieckim Waldemar Kondejewski, według lekarzy stan ogólny Olejnika i jego kierowcy oceniany jest jako dobry. Prokurator ma jednak złamane podudzie, rękę i obojczyk. Początkowo zachodziło podejrzenie, że może mieć uraz kręgosłupa, ale to zostało wykluczone. Kierowca ma lżejsze obrażenia - doznał jedynie ogólnych potłuczeń.
Tomaszowscy lekarze po przeprowadzeniu badań diagnostycznych uznali, że stan ogólny poszkodowanych jest na tyle dobry, iż można przewieźć ich do innych placówek.
Do wypadku doszło tuż po godz. 10 na drodze krajowej nr 8 Warszawa - Wrocław w Tomaszowie Mazowieckim, podczas podróży służbowej prokuratora Olejnika do Kalisza. Według wstępnych ustaleń policji i prokuratury, kierowca służbowego opla vectry z nieznanych dotąd przyczyn stracił panowanie nad autem; samochód przebił metalową barierkę, zjechał z nasypu i dachował.
Ze wstępnych oględzin na miejscu zdarzenia wynika, że z jakiejś przyczyny kierowca utracił kontrolę na prowadzonym pojazdem. Do wypadku doszło bez udziału innych uczestników ruchu drogowego - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Witold Błaszczyk.
Piotrkowska prokuratura okręgowa będzie prowadzić śledztwo, które ma ustalić przyczyny wypadku. Na miejscu zdarzenia przeprowadzono m.in. wstępne oględziny pojazdu; zabezpieczono też samochód do wszelkich dalszych badań specjalistycznych. Przesłuchani zostaną świadkowie. Od kierowcy została pobrana krew do badania na zawartość alkoholu.