Olejniczak: nie czuję się jak trędowaty
(RadioZet)
Posłuchaj wywiadu
15.11.2006 | aktual.: 15.11.2006 10:19
: A gościem Radia Zet jest Wojciech Olejniczak, lider SLD, witam Monika Olejnik, dzień dobry. : Dzień dobry. : Czy czuje się pan jak trędowaty, bo premier i szef PiS Jarosław Kaczyński zaprosił wczoraj do współpracy w samorządach wszystkie partie niekomunistyczne. Czy czuje się pan, jak trędowaty? : Nie, pan premier od już dawien dawna opowiada różne rzeczy, że ze wszystkimi tylko nie z postkomunistami, co nie przeszkadza jednak rządzić z Andrzejem Lepperem i Samoobroną. No więc takie słowa pana premiera, cóż, przyzwyczaiłem się do tego. : Nie przeszkodzi mówić Kazimierzowi Marcinkiewiczowi, że chciałby rozmawiać z Markiem Borowskim, chciałby nawet przekonać Piotra Gadzinowskiego do siebie, tak mi mówił przedwczoraj w telewizji. : No tak i tutaj mamy taką grę pozorów prowadzoną przez pana premiera. : Obcina szanse panu Kazimierzowi Marcinkiewiczowi. : No na pewno nie pomaga, bo tego typu słowa powodują, że dzisiaj wyborcy lewicy, których było dużo, w Warszawie również no na pewno patrzą na Kazimierza
Marcinkiewicza, takim okiem – no jak można współpracować jeżeli obraża się. : Ale kto się zagalopował? : No pan premier, tylko że nie dzisiaj, tylko już wcześniej, bo cały czas wypowiada tego typu słowa, że zawsze może współpracować ze wszystkimi tylko nie z postkomunistami i mówi te słowa w kontekście, w czasie, kiedy tak naprawdę rządzi częściowo z postkomunistami, którzy są w Samoobronie. I to mu nie przeszkadza. : A kto jest postkomunistą w Samoobronie. : W Samoobronie? No wielu członków PZPR, wielu działaczy również Sojuszu Lewicy Demokratycznej, którzy wspierają rząd wcześniej Kazimierza Marcinkiewicza a teraz Jarosława Kaczyńskiego. Więc to są słowa tylko i wyłącznie, a czyny – zgodnie z hasłem kampanii wyborczej to zupełnie co innego. : No, a jak tam z PO, trwają rozmowy? : Nie trwają rozmowy. Myślę, że na przykład w Warszawie mamy już wyniki zbliżone do finału, to oznacza, że Platforma Obywatelska nie ma większości, no i pewnie... : Ma 27 miejsc. : Ma 27 miejsc na 60 : A SLD ma... : 11 - mamy bardzo
dobrych radnych, w większości są to młodzi ludzie. : O, jak pan zachwala. : Tak, zachwalam, dlatego że w kontekście tych wszystkich wypowiedzi pokazuję, że Sojusz Lewicy Demokratycznej, lewica i demokraci mamy i doświadczenie i jest wielka przyszłość równie przed nami. Nie warto nas tak traktować, jak traktuje Jarosław Kaczyński, czy wcześniej też liderzy Platformy Obywatelskiej, bo dzisiaj już tak cieplej mówią. : No cieplej mówią, ale o Marku Borowskim, ale nie słyszałam żeby cieplej mówili o Wojciechu Olejniczaku, pytałam Donalda Tuska czy będzie z panem rozmawiał i tak jakoś... : Tak przemilczał trochę. : przemilczał, nie chce z panem chyba rozmawiać. Czyli jednak trędowatość. : Wie pani, czas pokaże, że to my mamy rację, bo jeżeli mówi się o trędowatości w stosunku, czy niechęci w stosunku do choćby Wojciecha Olejniczaka, czy innych ludzi lewicy to ja przypomnę, że my jesteśmy i pro europejscy, i przyszłościowi, i mamy dobre doświadczenia w tym względzie i bardzo wiele zrobiliśmy żeby i lepiej wyglądała
lewica i lepiej funkcjonowała również w przyszłości. : Jakby pan był na castingu zupełnie dzisiaj. : Nie, ale ja pokazuję tylko, że nie warto po prostu takim językiem się posługiwać. Bo oczywiście Platforma Obywatelska często rzuca pewne hasło, na przykład „Nicea albo śmierć”, a później ono jest kontynuowane przez rząd Jarosława Kaczyńskiego, bo słyszymy ten sam język w wypowiedziach w stosunku do Unii Europejskiej i Rosji. : Czyli PO się spsił, tak? : No PO, w kampanii wyborczej takim hasłem głównym kampanii wyborczej i można powiedzieć nawet całym programem - było odsunięcie od władzy PiS. : No dobrze, niech pan powie prosto w oczy, będzie pan głosował na Hannę Gronkiewicz-Waltz. : Pani redaktor, takie proste pytanie dla mnie. : No proste. : No proste, bo nie głosuję w Warszawie, bo głosuję u siebie. : A pana koledzy? : A moi koledzy na pewno będzie to i bardzo różnie, ale też zobaczymy w jaki sposób wyborcy zostaną zachęceni przez poszczególnych kandydatów. : Jak to poszczególnych kandydatów, mamy dwójkę,
dwójkę - kobieta i mężczyzna. : Dwóch, ale naprawdę spokojnie. Myślę, że rozpoczną się rozmowy na temat większości... : Znaczy, Kazimierz Marcinkiewicz ma jeszcze szanse? : Ale rozpoczną się rozmowy w sprawie budowania większości w Warszawie i nie zamierzam dzisiaj ułatwiać sytuacji ani Platformie Obywatelskiej, ani Hannie Gronkiewicz-Waltz. Potrzebne są konkretne rozmowy i ja myślę, że w piątek stanowisko... : Poseł Zemke z Warszawy będzie głosował na Hannę Gronkiewicz-Waltz. : W piątek będzie ostatecznie stanowisko Wojciecha Olejniczaka, Marka Borowskiego w tej sprawie. : A czy Marek Borowski nie powinien być liderem całej lewicy? : Marek Borowski jest szefem SdPL, ja jestem szefem Sojuszu Lewicy Demokratycznej, partii parlamentarnej i współpracujemy. : Zauważyłam, ale czy nie powinniście się państwo połączyć i powinien być jeden lider? : ... i współpracujemy. Planujemy również wiele wspólnych przedsięwzięć w przyszłości, jestem przekonany, że to doprowadzi do tego, że w następnych wyborach parlamentarnych
osiągniemy znacznie lepszy wynik niż ten, który jest dobry. : Ale nie odpowiedział pan mi na pytanie, to jest zjawisko charakterystyczne, nie wiem czy w tym studio są jakieś żyły, czy coś takiego tu się dzieje - czy Marek Borowski mógłby być liderem całej lewicy? : Jest czterech liderów partii politycznych, jest Wojciech Olejniczak, jest Marek Borowski i jest bardzo dobra współpraca. : No to może pan powiedzieć nie, nie, i to wystarczy. : I zamierzamy to kontynuować, a nie ma dzisiaj... : Czyli nie? : Co nie? : Czyli nie będzie połączenia, i jeden lider Marek Borowski. : Będzie bardzo dobra współpraca, jak to wszystko się zakończy, zobaczymy. : Ale można powiedzieć prostym językiem – nie, nie będzie połączenia, Marek Borowski nie będzie liderem zjednoczonej lewicy. : Wojciech Olejniczak jest liderem SLD, Marek Borowski jest liderem swojej partii i bardzo dobrze nam się współpracuje, osiągnęliśmy dobry wynik dzięki temu w wyborach. : Dobrze, czyli jeżeli Marek Borowski zostanie wiceprezydentem to wtedy
głosy... : Nie, nie ma takich warunków. : Nie ma takich warunków? : Nie ma dzisiaj takich rozmów. Naprawdę rozmowy nie są prowadzone, ani SLD, ani Marek Borowski, lewica, demokraci nie stawiamy dzisiaj żadnych warunków. Chcemy rozmawiać o tym, co również Hanna Gronkiewicz-Waltz zamierza ewentualnie zrealizować w Warszawie z naszego programu. : Czyli o mostach, o obwodnicy... : Tak, oczywiście, bo jeżeli byłaby koalicja... : A nie o żadnych miejscach, o koalicjach w radzie, tak? : Jeżeli byłaby koalicja no to rozumiemy, że to oznacza realizację sporej części naszego programu. : Ale koalicja w radzie, tak? : No wie pani, dzisiaj trzeba szukać większości w Warszawie i są dwie tylko możliwości, albo Platforma z PiS, albo Platforma z SLD, z lewicą. : Czy pan popiera rząd... : Rządu nie popieram. : Ale niech pan mi da dokończyć. Był pan ministrem rolnictwa, w sprawie mięsa, w sprawie naszej blokady z Rosją na mięso i naszego weta w Unii. : Rok czasu, mamy bardzo wielkie starty w związku z tym, że nie możemy
sprzedawać polskiego mięsa i warzyw, owoców do Rosji i trzeba zrobić wszystko, żeby to przerwać. Ale na razie polski rząd nic nie rozbił, poza tym, że zdenerwował jeszcze bardziej Rosjan, czyli nie tą drogą rozmowy. I pytanie, tak naprawdę do premiera, co zrobił i jakie rozmowy zostały przeprowadzone z Rosją w tej sprawie. Nic nie zostało zrobione, więc jak można popierać działania jeżeli ich nie było. : Czy cieszy pana to, że Lew Rywin opuścił areszt, więzienie. : Sąd tak zdecydował, bo Lew Rywin odsiedział połowę swojej kary. : Ale dobrze czy źle? : Ale w tej sytuacji to sąd zdecydował tak, jak w każdym tego typu przypadku, czyli dobrze. Każdy taki przypadek był tak właśnie rozpatrywany, więc trudno z tym dyskutować i zmieniać wyroki sądów. : No tak, czyli dobrze? : Tak, tak, oczywiście. : Dziękuję bardzo. Gościem Radia ZET był Wojciech Olejniczak, lider SLD