Olejniczak na jabłkach i drożdżówkach nie poprzestaje
"Miasto przyszłości" - taki tytuł nosi spot wyborczy kandydata SLD na prezydenta Warszawy Wojciecha Olejniczaka, który ma być emitowany w paśmie bezpłatnym w TVP i Polskim Radiu. Spot prezentuje wizję stolicy według europosła Sojuszu. Wcześniej europoseł spotkał się z pracownikami warszawskiej Huty, którym rozdawał jabłka i drożdżówki.
45-sekundowy film wyborczy Olejniczaka przedstawia trójwymiarową makietę "Warszawy przyszłości". Znalazły się tam, oprócz dotychczasowych, charakterystycznych budowli stolicy takich jak: Pałac Kultury, Hotel Marriott czy powstający właśnie Stadion Narodowy, również nowe obiekty: biurowce, szpitale, mosty.
Na ekranie pojawiają się hasła programowe kandydata Sojuszu: "rozwój mieszkalnictwa", "europejska służba zdrowia", "przedszkola i żłobki dla wszystkich dzieci", "innowacyjność w tworzeniu miejsc pracy" i "dojazdy bez stresu".
Prezentacji towarzyszy głos Olejniczaka. - Chcę zostać prezydentem Warszawy, bo mam wizję - wizję miasta przyszłości, nowoczesnej stolicy, z której możemy być wszyscy dumni, tak jak londyńczycy z Londynu lub paryżanie z Paryża - mówi kandydat SLD w spocie.
- Warszawa ma ogromny potencjał - przekonuje Olejniczak. Zapowiada także, że doprowadzi "do tego, żebyśmy wszyscy mogli powiedzieć: 'to moje miasto, jestem z niego dumny, nie zamienię go na żadne inne'". - 21 listopada musimy zmienić prezydenta Warszawy. Wojciech Olejniczak, zagłosujcie na mnie - apeluje europoseł Sojuszu.
Olejniczak powiedział, że w filmie chciał pokazać, jak będzie wyglądać Warszawa, kiedy to on zostanie jej prezydentem i zrealizuje swój program wyborczy. - Będzie to Warszawa nowoczesna, dbająca o swoich mieszkańców, miasto o którym będziemy mogli powiedzieć, że jesteśmy z niego dumni. Trzeba jeszcze bardzo dużo zrobić w obszarze komunikacji, edukacji, polityki zdrowotnej i mieszkaniowej. A wszystko to musi być realizowane w oparciu o nowe technologie, rozwój nauki - podkreślił kandydat SLD.
Olejniczak spotkał się także, przed 6 rano, z pracownikami warszawskiej Huty. Rozdawał jabłka i drożdżówki. - Bezpośrednie spotkania z ludźmi pracy są niezwykle cenne i ważne - jest to okazja do tego, żeby porozmawiać, ale i zachęcić do udziału w głosowaniu 21 listopada - powiedział Olejniczak.
Później odwiedził też jeden ze stołecznych Domów Opieki. - Takich miejsc na pewno potrzeba w Warszawie więcej. Na pewno jest to bardzo dobry przykład, jak należy pomagać osobom starszym, schorowanym, które są samotne, których nie stać na utrzymanie. Dzięki takim placówkom ludzie ci mogą nie tylko otrzymać posiłek, ale też spędzić miłe chwile ze swoimi koleżankami i kolegami - powiedział europoseł.
W ostatnim tygodniu kampanii wyborczej Olejniczak planuje nakręcenie jeszcze jednego filmu wyborczego. - Będzie to rozwinięcie moich pięciu priorytetów wyborczych - zapowiedział kandydat Sojuszu.
