Olejniczak i Szmajdziński zadowoleni z decyzji prezydenta
Szef SLD, wicemarszałek Sejmu Wojciech
Olejniczak ocenił, że prezydent podjął słuszną decyzję
ułaskawiając b. wiceministra spraw wewnętrznych Zbigniewa Sobotkę.
Również szef klubu SLD Jerzy Szmajdziński wyraził satysfakcję z
takiego obrotu sprawy.
16.12.2005 | aktual.: 16.12.2005 19:23
Szef gabinetu prezydenta Waldemar Dubaniowski poinformował, że prezydent Aleksander Kwaśniewski zastosował prawo łaski wobec Sobotki polegające na złagodzeniu orzeczonej mu kary pozbawienia wolności do 1 roku z jednoczesnym warunkowym zawieszeniem jej wykonywania na okres 2 lat.
Szmajdziński podkreślił, że decyzja o ułaskawieniu zawsze jest trudna, bo dotyczy ludzi winnych i skazanych przez sąd. Prezydent nie kwestionuje wyroku sądu, ale jego decyzja świadczy o tym, że wyrok był nieproporcjonalny do popełnionego czynu - zaznaczył szef klubu SLD. Podkreślił, że Sobotka poniósł już karę, bo nie wróci do życia publicznego.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział po ogłoszeniu decyzji Kwaśniewskiego, że prezydent złamał prawo ułaskawiając Sobotkę. Według Olejniczaka, Ziobro skomentował decyzję prezydenta w "sposób polityczny".
Prawo łaski powinno być wolne od bieżącej polityki - powiedział Olejniczak. Dodał, że SLD oczekuje odtajnienia przez Ziobrę akt Sobotki.
