Olejniczak: będzie drugie i trzecie czytanie "ustawy medialnej"
Marszałek Sejmu Marek Jurek zdecydował, że
jeszcze w piątek odbędzie się debata i głosowanie nad projektem
nowelizacji tzw. ustaw medialnych - poinformował dziennikarzy
wicemarszałek Wojciech Olejniczak (SLD) po posiedzeniu Konwentu
Seniorów, który zebrał się w przerwie obrad Sejmu.
Według Olejniczaka, decyzja marszałka oznacza, że "kontrolę nad mediami publicznymi przejmuje Prawo i Sprawiedliwość".
Chodzi o projekt nowelizacji tzw. ustaw medialnych - ustawy o rtv, Prawa Pocztowego i Prawa telekomunikacyjnego. Projekt zakłada zmniejszenie liczby członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z 9 (obecnie) do 5. Dwóch członków miałby powoływać prezydent, dwóch Sejm, a jednego Senat.
Sejmowe komisje Kultury i Środków Przekazu oraz Infrastruktury zebrały się w Sejmie dwa razy, aby pracować nad projektem. Posłowie PO i SLD zaprotestowali przed takim tempem prac i wyszli z sali, gdzie odbywała się komisja. Mimo to było kworum, które pozwoliło na wprowadzenie do projektu poprawek i przygotowania przez komisję sprawozdania.
W piątek sprawa trybu pracy połączonych komisji wywołała burzliwą dyskusję w Sejmie, po której marszałek zarządził przerwę i zwołał posiedzeniu Konwentu Seniorów.
Piotr Gadzinowski (SLD) wnioskował o przełożenie debaty nad sprawozdaniem komisji dotyczącym projektu, zaplanowanej na piątek po porannych głosowaniach do momentu, "kiedy komisje zbiorą się legalnie i uchwalą legalne sprawozdanie".
Gadzinowski uważa, że sprawozdanie przyjęte przez komisje jest nielegalne, gdyż "wynikło z nielegalnego posiedzenia obu komisji". Jego zdaniem, "zalegalizowanie" sprawozdania komisji przez włączenie go do porządku obrad Sejmu można porównać do prania brudnych pieniędzy.
Olejniczak powiedział dziennikarzom, że powoływanie się na regulamin i dobre obyczaje, by nie przeprowadzać jeszcze w piątek drugiego i trzeciego czytania, nie były przyjmowane podczas posiedzenia Konwentu.
Mimo tego, że posłowie dopiero dziś rano mogli zapoznać się ze sprawozdaniem komisji, które wcześniej zostały zwołana z minuty na minutę, odbędzie się drugie i trzecie czytanie - podkreślił.
Zdaniem polityka SLD, w szybkim tempie prac nad projektem chodzi o to, by od nowego roku PiS miało władzę nad mediami publicznymi.
Na najbliższym posiedzeniu Sejmu, po tym jak prezydent podpisze tę ustawę, zostaną wybrani nowi członkowie KRRiT - podkreślił Olejniczak.
Jego zdaniem, będzie to oznaczało, że KRRiT dokona wyboru nowych rad nadzorczych w mediach publicznych.
Następnie te partyjne rady wybiorą partyjne władze (w mediach publicznych) - ocenił Olejniczak.
Kadencje członków rad nadzorczych TVP i Polskiego Radia kończą się wiosną 2006 r. Nowe rady nadzorcze wybiera KRRiT. Członkowie rad nadzorczych są nieusuwalni, ich kadencja trwa 3 lata.