Olbrzymie sztuczne piersi uratowały jej życie

Mieszkaniec Moskwy pięć lat temu poprosił żonę, żeby powiększyła sobie biust. Kobieta się zgodziła i to - jak donoszą rosyjskie media - uratowało jej życie.

Podczas domowej kłótni mężczyzna zaatakował swoją 40-letnią żonę nożem. Chciał go wbić w serce kobiety, ale nóż okazał się za krótki i nie przebił się przez olbrzymi silikonowy implant.

"The Huffington Post" przypomina, że to nie pierwszy przypadek, kiedy implanty piersi uratowały komuś życie. W lutym ubiegłego roku w Beverly Hills kobieta z powiększonym biustem została postrzelona w klatkę piersiową. Kula spowodowała jedynie uszkodzenie implantu i pozostawiła ranę.

NaSygnale.pl: Zabił matkę i ojczyma, a potem przez rok hulał na Ibizie!