Oktoberfest odbędzie się jak zwykle
Monachijski Oktoberfest, nazywany największym festwalem piwnym świata, odbędzie się w tym roku jak zwykle, mimo niedawnych zamachów terrorystycznych w USA - postanowiły w piątek władze miejskie Monachium.
Festyn rozpocznie się tak jak planowano, 22 września, i potrwa dwa tygodnie - poinformował burmistrz Monachium Christian Ude (SPD).
Nie będzie jednak zwyczajowego odszpuntowania pierwszej beczki piwa przez burmistrza i parady gospodarzy święta. Uczestnicy festynu uczczą minutą ciszy pamięć zamordowanych w zamachach w USA.
Decyzję o nieodwoływaniu Oktoberferst podjęła tak zwana rada starszych miasta z udziałem burmistrza i jego zastępców. Decyzję starszych musi jeszcze zatwierdzić rada miejska w pełnym składzie, co ma nastąpić w najbliższą środę.
Oktoberfest upamiętnia ślub bawarskiego następcy tronu Ludwika (późniejszego króla Ludwika I) z księżniczką Teresą z Saksonii-Hildburghausen (państewka na obecnym terenie Turyngii) w 1810 roku.
W trakcie przedostatniego Oktoberfest w 1999 roku 6,5 mln gości wypiło łącznie 5,8 mln litrów piwa.
Odbywający sie corocznie festyn zawieszano dwa razy z powodu epidemii (w XIX wieku), a także na czas obu wojen światowych. Jak się szacuje, ewentualne odwołanie tegorocznego Oktoberfest naraziłoby organizatorów i dostawców na stratę około miliarda marek. (pn)