Ogromne namioty, w których jednorazowo może pić piwo i bawić się 100 tysięcy ludzi, świecą pustkami. W sobotę i niedzielę przybyło pół miliona gości, podczas gdy w poprzednich latach bywało w tym czasie o jedną trzecią więcej.
Wizytę w Bawarii odwołało tysiące Amerykanów, pogrążonych w żałobie po tragedii sprzed dwóch tygodni lub obawiających się podróży samolotem przez ocean. (pn)