Ogromne straty Rosji. Putin traci czołgi na potęgę
Rosyjskie wojska pancerne ponoszą ogromne straty, i to jeszcze przed dostawą większej partii maszyn z Zachodu dla Kijowa. Wyliczenia "The Economist" są jednoznaczne: Rosja produkuje miesięcznie zaledwie 20 czołgów, a traci ich w tym czasie w Ukrainie co najmniej 150.
W Rosji funkcjonuje tylko jedna fabryka czołgów, Urałwagonzawod w Niżnym Tagile na Uralu, która może wyprodukować około 20 pojazdów w ciągu miesiąca. Zapotrzebowanie na czołgi 10-krotnie przekracza zdolności produkcyjne zakładu, ponieważ rosyjskie wojska tracą każdego miesiąca w Ukrainie co najmniej 150 maszyn - wylicza brytyjski tygodnik "The Economist". Na jeden nowy czołg przypada więc średnio 7,5 maszyny rozbitej lub przejętej przez Ukraińców.
Brakuje podzespołów. To skutek sankcji
"W latach 40. XX wieku, podczas II wojny światowej, Związek Radziecki mógł wyprodukować nawet 1 tys. czołgów w ciągu miesiąca. W dzisiejszych czasach okazuje się to nieporównywalnie trudniejsze, bowiem wyposażenie nowoczesnych pojazdów jest dużo bardziej skomplikowane pod względem technologicznym" - zauważa tygodnik w analizie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Niezawodny patent Ukraińców. Niesamowite, jak sprawdza się na froncie
Brytyjscy analitycy wskazują, że Kreml odczuwa braki szczególnie teraz, gdy rosyjskie zdolności produkcyjne zostały poważnie osłabione z powodu zachodnich sankcji. "Brakuje zwłaszcza podzespołów elektronicznych - wyjaśnia tygodnik.
Mogli stracić już połowę czołgów
Jak podkreśla "The Economist", z tych powodów rosyjska armia została uzależniona od napraw czołgów starszego typu, przechowywanych od lat w magazynach. Tutaj też jednak władze cywilne i wojskowe w Moskwie napotkały na problemy. Chociaż starych pojazdów wciąż są w Rosji tysiące, Urałwagonzawod może w ciągu miesiąca wyremontować zaledwie osiem takich maszyn, a trzy inne fabryki - około 17.
Rosja mogła stracić już połowę z około 3 tys. nadających się do użytku czołgów, z którymi w lutym 2022 roku zaczynała inwazję na Ukrainę - podała 9 lutego amerykańska telewizja CNN, powołując się na blog wojskowy Oryx. Według ocen ekspertów z tego bloga około 1 tys. czołgów zostało zniszczonych, a ponad 500 przejętych przez ukraińskie siły zbrojne.
Na nic remonty starych maszyn i praca na trzy zmiany
"W najbliższych miesiącach remonty tego uzbrojenia mogą rozpocząć się jeszcze w dwóch innych zakładach, dlatego Kreml może wkrótce osiągnąć zdolności, by w ciągu miesiąca produkować 20 nowych czołgów i naprawiać około 90 starych. Nie będzie to jednak w stanie zrekompensować Rosji strat ponoszonych na froncie" - prognozuje brytyjski tygodnik.
"The Economist" przypomniał, że Ukraina również ma trudności z produkowaniem nowych czołgów, ponieważ jej jedyna fabryka tych pojazdów została zniszczona na początku wojny. Władze w Kijowie mogą jednak liczyć na wsparcie zachodnich sojuszników, przekazujących zaatakowanemu krajowi ciężki sprzęt wojskowy, w tym czołgi.
Źródła: economist.com, PAP
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski