Ogórek chce przeprosin od Polinu. Dyrektor jej… podziękuje
Muzeum Historii Żydów Polskich Polin odpowiedziało w końcu na żądania dziennikarki. - Nie przeproszę Ogórek, natomiast jestem jej wdzięczny, że reklamuje naszą wystawę - powiedział prof. Dariusz Stola, dyrektor placówki.
Wystawa "Obcy w domu. Wokół Marca '68" w Muzeum Historii Żydów Polskich Polin wywołała sporo kontrowersji. Dziennikarka Newsweeka podzieliła się zdjęciami z tej wizyty. Na jednej z fotografii był tweet kandydatki na prezydenta Magdaleny Ogórek, który był podany jako przykład współczesnego antysemityzmu.
Dziennikarka związana z TVP zażądała natychmiastowych przeprosin, w przeciwnym przypadku zapowiedziała wystąpienie na drogę sądową. Muzeum zignorowało jednak tę prośbę. W czwartek na antenie TOK FM odniósł się do niej dyrektor, prof. Dariusz Stola.
- Nie przeproszę pani Ogórek, natomiast chcę jej bardzo podziękować. Jestem jej wdzięczny, że reklamuje naszą wystawę o Marcu '68 roku - zadeklarował Stola. - Zachęcam panią Ogórek, żeby przyszła i zobaczyła, co jest na tej wystawie, bo ewidentnie na niej nie była. To, co ona publicznie mówi i pisze mija się z prawdą - dodał.
Dyrektor Polin wyjaśnił, że celem tweeta było pokazanie problemu antysemityzmu, a nie piętnowanie poszczególnych osób. - Celem było pokazanie takiego zjawiska, że spotykamy w mediach wypowiedzi jakby żywcem wzięte z '68 roku - podsumował Stola.
Źródło: TOK FM