"Oglądałeś porno w internecie, masz 48 godzin". Wrócił przekręt na "polską policję". Wyjaśniamy, co z tym zrobić
"Komputer został zablokowany, grzywna wynosi 600 zł" - takie komunikaty dostają ostatnio Polacy od "policji". To kolejna wersja znanego przekrętu. Więc wyjaśniamy: nie, nie trzeba płacić. Podpowiadamy też, jak usunąć niechcianą wiadomość.
Przestępcy mają nowy pomysł na wyłudzenie pieniędzy. Niebezpiecznik ostrzega przed fałszywym komunikatem o blokadzie komputera przez policję. Powodem ma być pornografia.
"Komputer jest zablokowany! Pan/Pani oglądał/a lub rozpowszechniał zakazane treści pornograficzne (pornografia dziecięca/zoofilia itp.) w taki sposób naruszając artykuł 202 Kodeksu Karnego" - taka wiadomość pojawia się w "pełnym ekranie" podczas korzystania z przeglądarki. Czasem blokuje się myszka.
Co zrobić, żeby odzyskać komputer? Zapłacić grzywnę w wysokości 600 złotych. Niektórzy Polacy płacą, a nie powinni, bo to zwykłe oszustwo. Co zatem zrobić? Tutaj z pomocą znów przychodzi Niebezpiecznik.
Wystarczy nacisnąć klawisz "ESC" albo kombinację klawiszy Alt+F4 lub Ctrl+W. I to wszystko.
Policjanci nie raz ostrzegali przed oszustami próbującymi wyłudzić pieniądze. Wykorzystują do tego niską świadomość ludzi dotyczącą technologii. Przykładowo, potrafią podać się za funkcjonariuszy policji i nakłaniać do założenia w banku konta internetowego. Jedna z ofiar straciła w ten sposób 30 tys. złotych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl