Oficerowie WSI na "liście Wildsteina"
Na "liście Wildsteina" znalazło się kilku oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych. Powiedział o tym w telewizji TVN24 szef tych służb, gen. Marek Dukaczewski, który dodał, że fakt ten nie zagraża oficerom i działaniom WSI.
07.02.2005 21:00
Generał powiedział, że prokuratura prowadzi już dochodzenie w sprawie listy. Twierdzi, że odpowiedzialność za to, iż znalazły się na niej nazwiska oficerów wywiadu, spoczywa na Instytucie Pamięci Narodowej. Gen. Dukaczewski podkreślił, że wszystkie przekazywane do IPN materiały, dotyczące żołnierzy WSI, miały klauzulę tajności. Szef WSI dodał, że służby nie miały możliwości kontrolowania, jak IPN chroni tajne informacje.
Gen. Dukaczewski wyraził przekonanie, że żaden z oficerów WSI nie przekazał informacji "Trybunie". To ten dziennik poinformował, że na liście znalazły się nazwiska oficerów WSI.
