Ofiary koreańskiej goryczy futbolowej
(AFP)
Podczas wtorkowych zamieszek w Seulu po mundialowym meczu Korea Południowa-Niemcy zginęła jedna osoba. 42-letni Koreańczyk zginął w wyniku bijatyki w jednym z pubów, gdzie oglądano półfinały.
Mężczyzna uskarżał się na zbyt głośny doping kibiców siedzących w lokalu. Jego uwagi wywołały atak wściekłości fanów futbolu. Koreańczyka wyciągnięto siłą do pobliskiego parku, gdzie został śmiertelnie pobity. Policja ujęła sprawcę.
Do szpitala w Seulu trafił także mężczyzna, który został pobity próbując uspokoić rozżalonych kibiców, demolujących pub po przegranym meczu.
We wtorkowym meczu półfinałowym piłkarskich Mistrzostw Świata Niemcy pokonały Koreę płd. 1:0. Zwycięskiego gola strzelił w 75. minucie Michael Ballack. W finale Niemcy zagrają ze zwycięzcą środowego pojedynku Brazylia-Turcja.(miz)