Odwołano alarm terrorystyczny w berlińskiej szkole
Niemiecka policja zakończyła akcję w berlińskiej szkole, w której rano ogłoszono alarm antyterrorystyczny. Policjanci przez ponad 4 godziny szukali uzbrojonego osobnika, który rzekomo groził uczniom masakrą. Nikogo nie znaleziono. Alarm został odwołany.
20.05.2008 | aktual.: 21.05.2008 09:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Około godziny 9 rano policja została zaalarmowana przez dyrektora średniej szkoły handlowej w dzielnicy Kreuzberg, który poinformował, że do budynku wdarł się uzbrojony osobnik, grożąc urządzeniem masakry. Dyrektor powtórzył informacje, które przekazał anonimowy rozmówca telefonujący do szkoły. W rezultacie sześć tysięcy uczniów tej największej po względem liczebności niemieckiej szkoły zostało ewakuowanych.
W akcji uczestniczyło kilkuset policjantów, w tym oddziały antyterrorystyczne, helikoptery i policyjne psy. Ekipy antyterrorystyczne przeszukiwały pomieszczenia szkoły. Ze względu na wielkość szkoły i częściowo starą, dziewiętnastowieczną architekturę, trwało to kilka godzin. Nie znaleziono jednak podejrzanych osób.
Dziennik "Die Welt" pisał rano w internetowym wydaniu, że według dostępnych mu informacji w szkole znajdują się nawet trzy uzbrojone osoby.
Berlińska policja w dalszym ciągu prowadzi dochodzenie mające między innymi ustalić, kto był autorem alarmu i czy alarm był fałszywy.