SpołeczeństwoOdwołane lekcje z powodu grypy A/H1N1

Odwołane lekcje z powodu grypy A/H1N1

Kilka przypadków grypy w jednym z liceów w Val-de-Marne spowodowało zamknięcie jednej z klas na siedem dni.

Odwołane lekcje z powodu grypy A/H1N1
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

08.09.2009 | aktual.: 08.09.2009 10:24

Zamknięcie klasy w liceum d'Arsonval w mieście Saint-Maur w pobliżu Paryża, gdzie stwierdzono osiem przypadków grypy A/H1N1, wywołało niewielkie obawy i niepokój wśród tamtejszej społeczności. Klasę zamknięto na siedmiu dni decyzją prefekta regionu Val-de-Marne po stwierdzeniu przez lekarzy kilku przypadków zachorowań oraz w obawie przed rozprzestrzenianiem się wirusa w całej placówce.

W ubiegły piątek kilkunastu uczniów z jednej z klas uskarżało się na złe samopoczucie, gorączkę i bóle głowy, podobne do objawów grypy A/H1N1. Wśród dwóch uczniów stwierdzono anginę, a u dwóch kolejnych potwierdzono przypadek grypy A/H1N1. Całą klasę odizolowano od pozostałych uczniów szkoły i poddano badaniom lekarskim. W sobotę zanotowano kolejne sześć przypadków grypy A/H1N1 w tej samej klasie.

Decyzję o zamknięciu klasy albo całej placówki podejmuje prefekt jeśli w ciągu tygodnia w jednej klasie stwierdzi się trzy przypadki zachorowań.

- Uczniom zamkniętej na okres tygodnia klasy, którzy zmuszeni będą do pozostania przez kilka dni w domu zabezpieczono kontynuację nauki drogą internetową - poinformował dyrektor powyższej placówki. Dodał również, że rodzice chorych dzieci zachowują spokój lecz są pełni obaw i niepokoju co do dalszego rozwoju wypadków. Nie panikują również nauczyciele i uczniowie szkoły. Dalej nawołuje się do zachowania szczególnych środków higieny, przypominając o częstym myciu rąk. Odradza się podawania dłoni i pocałunku na powitanie.

Młodzież tamtejszej szkoły, w przeciwieństwie do rodziców, nie widzi żadnego zagrożenia epidemią grypy A i uważa, że przypadek grypy w ich szkole został za bardzo nagłośniony przez media. Nie ujawniają obaw i strachu przed wybuchem ewentualnej epidemii. Rodzice mają odmienne opinie. Obawiają się, że wirusem grypy A/H1N1 może być zarażonych dużo więcej uczniów.

Obawy są słuszne i uzasadnione, bowiem jest to druga od początku roku placówka dydaktyczna zamknięta we Francji z powodu grypy A/H1N1. W ubiegłym tygodniu zamknięto na siedem dni żłobek, po tym jak u dwóch osób z personelu stwierdzono zachorowanie na grypę A/H1N1.

W czerwcu zaś, szkoła podstawowa niedaleko Tuluzy, została zamknięta jako pierwsza we Francji z powodu grypy. W siedmiu klasach tej szkoły u szesnastu uczniów stwierdzono wtedy zarażenie wirusem grypy H1N1.

Według ekspertów, epidemia grypy A/H1N1 na razie Francji nie grozi.

Z Metz dla polonia.wp.pl
Agnieszka Iwulski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
szkołagrypapandemia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)