PolskaOdwołają Hannę Gronkiewicz-Waltz? Zobacz, kto może stracić na referendum w stolicy

Odwołają Hannę Gronkiewicz-Waltz? Zobacz, kto może stracić na referendum w stolicy

Kto najwięcej straci na ewentualnym odwołaniu Hanny Gronkiewicz-Waltz (61 l.)? Okazuje się, że wcale nie ona sama! Prawdziwe kokosy zarabiają jej zastępcy i to oni najdotkliwiej mogą odczuć skutki referendum.

Odwołają Hannę Gronkiewicz-Waltz? Zobacz, kto może stracić na referendum w stolicy
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andrzej Hulimka

13 października to będzie sądny dzień dla szefowej Ratusza. W stołecznym magistracie aż huczy od spekulacji, co się będzie działo gdy prezydent zostanie pozbawiona stanowiska i kto zostanie odwołany. Sama zainteresowania jest jednak spokojna. – Będzie, co będzie – mówi w rozmowie z dziennikarzem "Faktu". W kuluarach ratusza jednak aż huczy od spekulacji. – Zwykłych, szeregowych urzędników raczej nie ruszą. Kierowników i dyrektorów biur pewnie też nie. Gorzej mają ci na samej górze – opowiada anonimowo jedna z urzędniczek.

Najbardziej narażeni na utratę stanowisk są, więc wiceprezydenci: Jacek Wojciechowicz (50 l.), Michał Olszewski (36 l.), Jarosław Dąbrowski (38 l.) i Włodzimierz Paszyński (62 l.). Po odwołaniu Hanny Gronkiewicz Waltz mogą stracić swoje całoroczne zarobki, a są one naprawdę nie małe!

Każdy z nich dostaje po ponad 200 tys. zł rocznie a Jacek Wojciechowicz zarobił w 2012 roku prawie 350 tys, czyli 28 tys. za miesiąc. Oznacza to, że ma pensję większą niż sam prezydent Rzeczpospolitej Polski Bronisław Komorowski (61 l.), któremu na konto wpływa ok. 20 tys. zł miesięcznie brutto.

Polecamy w wydaniu internetowym Fakt.pl:
Hanna Gronkiewicz-Waltz traci głowę przez referendum

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (442)