Odważne porównanie Krystyny Pawłowicz. "Ta sama mordercza nienawiść do Polski"
- Ten sam stalowy, zimny wzrok, ta sama sylwetka, to samo udawanie wysportowanego maczo - podkreśliła posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz. Kogo miała na myśli? Prezydenta Rosji Władimira Putina i byłego premiera Polski Donalda Tuska. Co więcej, dostrzega więcej cech, które łączą polityków.
Znana ze swojej aktywności w mediach społecznościowych Pawłowicz w dniu Bożego Ciała również nie zostawiła internautów bez słowa. Opublikowany przez nią post na Facebooku nie odnosi się jednak do uroczystości obchodzonej przez Kościół katolicki. Ten dzień to dla posłanki kolejna okazja, by uderzyć w przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Tym razem porównała go do Putina. Jej zdaniem mają oni podobny wzrok i sylwetkę, ale łączy ich nie tylko wygląd. - Ta sama mordercza nienawiść do Polski - napisała. To nie koniec. Jak dodała, obaj wyróżniają się też "interesowną miłością do Niemców".
Brak sympatii nie od dziś
To nie pierwszy raz, kiedy Pawłowicz atakuje Tuska. Przypomnijmy, że jej zdaniem nie jest on Polakiem, ale "przedstawicielem niemiecko-maltańskim w Radzie Europejskiej".
Zabrała też głos ws. informacji o kandydowaniu Tuska na prezydenta RP. - Czy człowiek, który porzucił funkcję premiera Polski i polskie sprawy dla wysokopłatnej funkcji ciecia w zagranicznej instytucji, którą to funkcję „zdobył”, robiąc z polskich interesów liczne zewnętrzne prezenty, przedłużył ją sobie wbrew stanowisku Polski i trwa tam jako przedstawiciel maltańsko-niemiecki, ma w ogóle jeszcze moralne i honorowe prawo ubiegania się, tym razem o najwyższy, najbardziej prestiżowy urząd w Polsce - urząd prezydenta RP - pytała w jednym z wpisów na swoim facebookowym profilu.
Pawłowicz stworzyła też "Opowieść tchórza u prokuratora", której głównym bohaterem jest nie kto inny jak Tusk.
Źródło: Facebook/WP