Odurzony mężczyzna z całej siły cisnął dwulatkiem o ziemię. W Rosji
Dwuletni chłopiec doznał złamań czaszki po brutalnym ataku na lotnisku Szeremietiewo. Mężczyzna, będący pod wpływem narkotyków, bez powodu podszedł do dziecka i z całej siły cisnął nim o ziemię.
Jak informuje agencja informacyjna Tass, we wtorek na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo 31-letni obywatel Białorusi Władimir Witkow podszedł do afgańskiej rodziny w strefie odbioru bagażu. W pewnym momencie chwycił dwuletniego chłopca, podniósł go do góry i z całej siły cisnął nim o ziemię. Po chwili podeszli jego rodzice, którzy podnieśli nieruchome dziecko. Mężczyzna próbował uciec.
Dziecko zostało przewiezione do szpitala z pękniętą czaszką i złamanym kręgosłupem. Chłopiec przebywa obecnie w specjalistycznym centrum medycznym w Krasnogorsku. Lekarze podkreślają, że choć jego stan jest ciężki, to stabilny, a mózg nie uległ uszkodzeniu. Dziecko zostało wprowadzone w śpiączkę farmakologiczną, by zwiększyć szanse na powrót do zdrowia.
Vitkov został aresztowany na miejscu zdarzenia. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu do 15 lat kolonii karnej. Badania krwi wykazały, że był pod wpływem narkotyków.
Mężczyzna w Rosji rzucił dzieckiem o ziemię. Nagranie z aresztowania
Agencja Tass w serwisie X udostępniła nagranie, na którym widać zatrzymanie mężczyzny.
- Cała nadzieja w małym, ale silnym organizmie - stwierdziła jedna z lekarek z centrum medycznego w Krasnogorsku w rozmowie z TASS, odnosząc się do szans powrotu do zdrowia chłopca.
ŹRÓDŁO: TASS