Odmawiają wykonania polecenia Bodnara. Jest komunikat zastępców
"Zastępcy Prokuratora Generalnego zwracają uwagę, że nagłe i nieprzemyślane skierowanie na długotrwałe urlopy trzech osób z kierownictwa prokuratury niewątpliwie wpłynie negatywnie na jej funkcjonowanie" - twierdzą w opublikowanym piśmie do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara zastępcy Prokuratora Generalnego.
18.01.2024 | aktual.: 18.01.2024 13:37
Minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar zdecydował o poleceniu wykorzystania zaległego urlopu, w wymiarze 42 dni, a więc od czwartku do 15 marca br. przez trzech zastępców PG: Michała Ostrowskiego, Tomasza Janeczka i Roberta Hernanda.
Zastępcy Prokuratora Generalnego - w wystosowanym w serwisie X (dawniej Twitter) oświadczeniu, odmówili dostosowania się do polecenia Bodnara.
"Oświadczenie Zastępców Prokuratora Generalnego w sprawie próby skierowania ich na przymusowe urlopy Zastępcy Prokuratora Generalnego jako prokuratorzy Prokuratury Krajowej oświadczają, że zgodnie z przepisami ustawy Prawo o prokuraturze i Kodeks pracy ich pracodawcą jest Prokuratura Krajowa, którą kieruje Prokurator Krajowy Dariusz Barski. To do jego kompetencji należy m.in. udzielanie urlopów Zastępcom Prokuratora Generalnego" - czytamy.
"Zastępcy Prokuratora Generalnego są świadomi, że przepisy Kodeksu pracy przewidują możliwość skierowania pracowników na przymusowy urlop, w przypadku zaległości urlopowych z poprzedniego roku. Niemniej jednak, to uprawnienie przysługuje jedynie pracodawcy na zasadach przewidzianych w Kodeksie pracy" - podkreślają zastępcy PK.
"Pracodawcą wszystkich prokuratorów Prokuratury Krajowej, którymi są również Zastępcy Prokuratora Generalnego, jest Prokuratura Krajowa. W dotychczasowej praktyce urzędowania Zastępcy Prokuratora Generalnego informowali Prokuratora Generalnego, jako swojego bezpośredniego przełożonego, o swoich planowanych urlopach" - wskazują.
" Nie oznacza to jednak, że urlop był udzielany przez Prokuratora Generalnego. Zgodnie z przepisami ustawy Prawo o prokuraturze Prokurator Generalny może wydawać polecenia Zastępcom Prokuratora Generalnego, ale wyłącznie w sferze swoich uprawnień jako organu władzy publicznej. W zakres ten niewątpliwie nie wchodzi kwestia urlopów wypoczynkowych" - zaznaczają śledczy.
Prokuratorzy utrzymują także, że decyzja Bodnara "niewątpliwie wpłynie negatywnie" na funkcjonowanie Prokuratury Krajowej. Swoje zdanie argumentują faktem, że jako zastępcy Prokuratora Generalnego "nadzorują niezwykle ważne obszary działania prokuratury".
"Zastępcy Prokuratora Generalnego zwracają uwagę, że nagłe i nieprzemyślane skierowanie na długotrwałe urlopy trzech osób z kierownictwa prokuratury niewątpliwie wpłynie negatywnie na jej funkcjonowanie. Wszyscy Zastępcy nadzorują niezwykle ważne obszary działania prokuratury" - dodają w opublikowanym stanowisku.
Gigantyczne zarobki w Prokuraturze Krajowej
W czwartek prokurator Ewa Wrzosek ujawniła zarobki byłego Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego jak i zarobki zastępców Prokuratora Generalnego.
Z opublikowanej przez Wrzosek listy dowiedzieliśmy się, że sam Barski w okresie 2022/2023 zarobił przeszło milion złotych. Zastępcy Prokuratora Generalnego zarobili w analogicznym okresie podobne kwoty idące w setki tysięcy złotych.