Odliczanie do wojny - termin się przesuwa
Wobec groźby porażki w ONZ USA i W. Brytania odłożyły głosowanie nad swoją rezolucją, dającą Irakowi czas na rozbrojenie tylko do 17 marca. Głosowanie odbędzie się zapewne nie wcześniej niż w czwartek. Wielka Brytania wyraziła też gotowość przesunięcia terminu ultimatum, choć najwyżej do końca marca.
Oznacza to, że wojna, jeśli do niej dojdzie, może zacząć się nieco później niż oczekiwano tuż po piątkowej debacie w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, kiedy USA i W. Brytania zapowiedziały głosowanie na 10-11 marca i ostrzegały, że tak czy inaczej nie będą czekać z decyzją w sprawie wojny dłużej niż do 17 marca. Dawały też do zrozumienia, że w razie odrzucenia rezolucji w głosowaniu 10 czy 11 marca, mogą zaatakować Irak nawet przed 17 marca.
Poniżej najświeższe kalendarium zabiegów dyplomatycznych wokół kryzysu irackiego, inicjatyw różnych krajów, zdarzeń związanych z konfrontacją i przygotowań do ewentualnej wojny:
ŚRODA - 12 MARCA
W Nowym Jorku drugi dzień otwartej debaty w ONZ na temat kryzysu irackiego, zorganizowanej na wniosek 115 krajów ruchu niezaangażowanych. Dalszy ciąg starań USA i W. Brytanii o pozyskanie dla swej zmodyfikowanej rezolucji sześciu wahających się członków Rady Bezpieczeństwa: Angoli, Chile, Gwinei, Kamerunu, Meksyku i Pakistanu.
W Ankarze przywódca tureckiej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju Tayyip Erdogan obejmuje urząd premiera Turcji. Waszyngton liczy, że Erdogan ponownie poprosi parlament o zgodę na wpuszczenie do Turcji 62 tysięcy żołnierzy amerykańskich sił lądowych, którzy w razie wojny zaatakowaliby Irak od północy. Pierwszego marca parlament odrzucił wniosek w tej sprawie, komplikując amerykańskie przygotowania do inwazji.
CZWARTEK - 13 MARCA
W Radzie Bezpieczeństwa może dojść do głosowania nad amerykańsko- brytyjskim projektem rezolucji antyirackiej. Jeśli znajdą się w nim poprawki przedłużające ultimatum do końca marca, wzrosną szanse uzyskania głosów niezdecydowanej szóstki. Jednak w razie odrzucenia rezolucji, na przykład wskutek weta francuskiego czy rosyjskiego, USA mogą uznać, że nie muszą czekać do końca marca.
PONIEDZIAŁEK - 17 MARCA
Upływa termin ultimatum zgłoszonego 7 marca przez Wielką Brytanię, USA i Hiszpanię. Księżyc jest w pełni, co w razie ataku sprzyjałoby wojskom irackim - łatwiej byłoby wykrywać pociski manewrujące, samoloty i atakujące oddziały.
PONIEDZIAŁEK - 31 MARCA
Najpóźniejszy możliwy termin nowego ultimatum proponowanego przez W. Brytanię.
WTOREK - 1 KWIETNIA
Dogodna pora do ataku, bo Księżyc będzie na nowiu, tj. w fazie, gdy nie oświetla Ziemi odbitym światłem Słońca. W bezksiężycowe noce wojska amerykańskie i brytyjskie mogą najskuteczniej wykorzystać swą przewagę w sprzęcie noktowizyjnym i swe pociski samosterujące. Eksperci amerykańscy mówią, że gen. Tommy Franks, który ma dowodzić inwazją, może zabiegać o zwłokę do 1 kwietnia także po to, aby uporać się z trudnościami w przygotowaniach do zajęcia północnego Iraku. (aka)