ŚwiatOdkryto tajną bazę rakietową Korei Płn. "Zdolne do uderzenia w Stany Zjednoczone"

Odkryto tajną bazę rakietową Korei Płn. "Zdolne do uderzenia w Stany Zjednoczone"

Najnowsze zdjęcia satelitarne ukazały nową północnokoreańską bazę rakietową w pobliżu Chin. Międzynarodowi obserwatorzy i eksperci ostrzegają, że w dyspozycji ośrodka znajduje się broń zdolna do zamontowania głowic nuklearnych oraz rakiet o międzykontynentalnym zasięgu umożliwiającym uderzenie m.in. w USA.

Odkryto tajną bazę rakietową Korei Płn. "Zdolne do uderzenia w Stany Zjednoczone". 
Fot. Korean Central News Agency (KCNA)
Odkryto tajną bazę rakietową Korei Płn. "Zdolne do uderzenia w Stany Zjednoczone". Fot. Korean Central News Agency (KCNA)

11.02.2022 | aktual.: 11.02.2022 11:24

Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych donosi o nowo wybudowanej bazie rakietowej w Korei Północnej. Ośrodek operacyjny pocisków rakietowych Hoejung-ni leży w północno-wschodniej prowincji, niedaleko granicy z Chinami. W jej dyspozycji znajduje się sieć podziemnych bunkrów oraz broń zdolna do zamontowania głowic nuklearnych.

"Mimo że większość terenu bazy pokrywają drzewa, krzewy i inna roślinność, najnowsze obrazy satelitarne ujawniły baza może przechowywać międzykontynentalne pociski balistyczne, zdolne do uderzenia w Stany Zjednoczone" - ostrzega CSSiM.

Korea Płn. Ujawniono bazę rakietową mogącą posiadać pociski międzykontynentalne

Źródła bezpieczeństwa szacują, że budowa Hoejung-ni rozpoczęła się ponad dwie dekady temu i jest jedną z ok. 20 baz, które nigdy nie zostały publicznie uznane przez administrację Kim Dzong Una.

Tymczasem Korea Północna informuje, że ​​w styczniu trzykrotnie przetestowała swoje naddźwiękowe zdolności pocisków, ponieważ źródła bezpieczeństwa ostrzegają, że Kim Jong-un wystrzelił już w tym roku więcej pocisków niż w całym 2021 roku.

Chociaż w Pjongjang dalej obowiązuje zakaz testowania głowic nuklearnych i międzykontynentalnych pocisków balistycznych, wcześniej zasugerowano, że będą starali się go znieść.

Informacje związane z Hoejung-ni pojawiły się równolegle do nowego raportu, który ostrzega, że ​​hakerzy z Korei Północnej zaatakowali co najmniej trzy giełdy kryptowalut w Ameryce Północnej, Europie i Azji. Śledczy donoszą, że w okresie od 2020 r. do połowy 2021 r. ukradziono wówczas kryptowalutę o wartości ponad 37 milionów funtów, aby sfinansować i rozwinąć programy jądrowe i balistyczne.

Eksperci ONZ: "cyberataki są ważnym źródłem dochodów" Kim Dzong Una

Eksperci podkreślili, że cyberataki "pozostają ważnym źródłem dochodów" rządu Kim Dzong Una oraz programu nuklearnego i balistycznego Pjongjangu. Raport wysłany do Rady Bezpieczeństwa ONZ wskazuje również, że Korea Północna "w dalszym ciągu poszukuje materiałów, technologii i know-how dla tych programów za granicą, w tym za pomocą środków cybernetycznych i wspólnych badań naukowych".

Powołując się na raport firmy Chainalysis, zajmującej się analizą blockchain, ​​Korea Północna przeprowadziła w zeszłym roku co najmniej siedem ataków na platformy kryptowalut, które wydobyły aktywa cyfrowe o wartości prawie 400 milionów dolarów.

Źródło: NBC News

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (60)