PolskaOddział dla niebezpiecznych przestępców

Oddział dla niebezpiecznych przestępców

Potrójne zamki w celach, zabezpieczenie
przed podkopami, elektronika do sterowania otwieraniem okien w
celach i dodatkowa ochrona - takie zabezpieczenia ma nowy oddział
dla przestępców niebezpiecznych w Areszcie Śledczym w
Białymstoku, zbudowany za 2,5 mln zł

22.09.2003 | aktual.: 22.09.2003 14:47

Budowa w całości została sfinansowana z budżetu państwa w ramach programu "Bezpieczna Polska". To jedyny taki blok w północno-wschodniej w Polsce i jeden z najnowocześniejszych w kraju.

"Cały system 24-godzinnej kontroli i monitoringu wszystkich mediów znajduje się w centrum dowodzenia, z którego komputerowo mogą być otwierane okna, dopływ wody czy dobór kanałów telewizyjnych" - poinformował dyrektor aresztu Andrzej Wiśniewski. "Wyposażenie cel zrobione jest z takich materiałów, którymi aresztowany nie jest w stanie zrobić krzywdy sobie ani innym oskarżonym" - dodał.

W oddziale dla przestępców niebezpiecznych może przebywać 21 skazanych. Poza celami znajdują się tam m.in. świetlica, pokoje wychowawców i pokoje odwiedzin. "Cały system zarządzania skonstruowany jest w ten sposób, że w określonym czasie strażnik może dokonywać tylko jednej czynności, np. otwierać drzwi, zaś regulamin przewiduje, że skazani będą wyprowadzani na spacerniak tylko pojedynczo" - powiedział kierownik działu ochrony aresztu śledczego, który prosił o anonimowość.

"Areszt przeznaczony jest dla skazanych i tymczasowo skazanych, którzy stwarzają szczególne niebezpieczeństwo, tacy jak: sprawcy ataków terrorystycznych, przestępstw ze szczególnym okrucieństwem, członkowie zorganizowanych grup przestępczych, sprawcy zbiorowego wystąpienia osadzonych, sprawcy gwałtów" - wyjaśnił Wiśniewski.

Funkcjonowanie bloku będzie droższe od zwykłego oddziału, gdyż wiąże się ze wzmożoną ochroną obiektu. "Wielu niebezpiecznych oskarżonych może nie przejawiać agresji, ale może posiadać nieprzeciętną inteligencję oraz wielkie możliwości finansowe. Mogą oni realizować przestępstwa nawet z aresztu" -dodał Wiśniewski.

Obecnie w więzieniu w Białymstoku, które ma 650 miejsc, odsiaduje wyrok blisko 700 osób.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)