"Oddaję medal", "Nigdy nie zamierzałem oddać medalu". Józef Skrzek tłumaczy się z wpisów na Twitterze
Spore zamieszanie wokół muzyka Józefa Skrzeka spowodowały jego wpisy na Twitterze. Najpierw poinformował bowiem, że oddaje medal, który właśnie dostał od prezydenta Andrzeja Dudy. Teraz się wycofuje i tłumaczy ze swoich słów, a internauci nie szczędzą mu krytycznych komentarzy.
18.12.2018 07:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W zeszłym tygodniu muzyk Józef Skrzek otrzymał od prezydenta Andrzeja Dudy medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości. Z tego powodu spotkał się ze sporą krytyką w internecie. Minęło kilka dni i kompozytor napisał, że odznaczenie oddaje.
"Dziękuję wszystkim za wyrozumiałość. Przepraszam za rozczarowania. Oddaję medal..." - napisał w poniedziałek na Twitterze Skrzek. To wywołało lawinę komentarzy. Internauci byli tym bardziej zaskoczeni, ponieważ wcześniej muzyk informował, że medal przekaże szkole w Siemianowicach Śląskich.
Dlatego na Twitterze zawrzało. "Komu chce się pan podlizać? Lewakom? Wstyd", "Teraz mnie pan naprawdę rozczarował", "Żałosne", "Smutne, "Chorągiewka", "Sypie się hejt z każdej strony. Najgłupsza decyzja z możliwych" - brzmią niektóre z komentarzy.
Józef Skrzek postanowił wytłumaczyć, o co chodzi. "W związku z licznymi pytaniami informuję: 21.12.2018 o godz.10 przekazuję Medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości Dzieciom Szkoły 13 w Siemianowicach Śląskich im.Józefa Skrzek harcmistrza nauczyciela żołnierza. Dziękuję za Wsparcie" - napisał na swoim profilu na Facebooku (pisownia oryginalna).
Dodatkowo wyjaśnia, że nigdy nie zamierzał oddać medalu Stulecia Odzyskanej Niepodległości. Dodaje, że od samego początku zamierzał przekazać to odznaczenie Szkole Podstawowej nr 13 w Siemianowicach Śląskich.
"Patronem tej szkoły jest Józef Skrzek, mój stryj, harcerz i oficer Wojska Polskiego, stracony w 1941 roku w publicznej egzekucji. Zginął ze słowami: 'Niech żyje Polska! Niech żyje Chrystus Król!'. Moi przodkowie byli powstańcami śląskimi, cała moja rodzina została naznaczona walką o wolną Polskę. To odznaczenie ma być symbolem dla kolejnych pokoleń, które będą tu żyć" - czytamy wpis muzyka.
"Zaznaczam, iż medal ten przyjąłem nie jako prywatny prezent od obecnej władzy, a uhonorowanie wartości, którym zawsze byłem i pozostaję wierny" - podsumowuje Skrzek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl