Od przyszłego roku Sejm się zbroi. Rekordowe wydatki
"Super Expressowi" udało się dotrzeć do projektu budżetu Kancelarii Sejmu na przyszły rok. Według projektu dojdzie do znacznego wzrostu wydatków środków na obronność. - Powodem wydatków jest przede wszystkim wojna na wschodzie – mówi redakcji Jarosław Urbaniak.
Okazuje się, że utrzymanie Sejmu w przyszłym roku wyniesie 850 mln złotych. Blisko 40 proc. wzrost obejmie wydatki na zakup sprzętu i uzbrojenia dla służb dbających o bezpieczeństwo parlamentarzystów.
320 tys. złotych zostanie wydane na broń, następne 30 tys. na paralizatory i niezbędne do ich działania kartridże. Mniejsze kwoty zostaną przeznaczone na środki przymusu bezpośredniego, radiostacje cyfrowe, czy amunicję szkoleniową.
"Ważnym zadaniem będzie wdrożenie rekomendacji wniosków zawartych w sprawozdaniu z audytu bezpieczeństwa terenów, obiektów i urządzeń będących w zarządzie Kancelarii Sejmu w celu wzmocnienia ochrony i wyeliminowania ewentualnych potencjalnych ryzyk, a także podatności na zagrożenia" - napisano w projekcie.
We wspomnianym projekcie zarekomendowano także zakup systemu antydronowego i oprogramowania zdolnego odpierać cyberataki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Technologie galopująco idą do przodu, a w szczególności te wojskowe. Dlatego właśnie w zakresie bezpieczeństwa głównych organów państwa też potrzebujemy znaczącej zmiany – powiedział szef Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich Jarosław Urbaniak w rozmowie z "SE".
Źródło: SE