Od dziś wielka akcja policji. Mandat za brak maseczki i utrata prawa jazdy
Mandat za brak maseczki i utrata prawa jazdy? Dziś rusza akcja, w której policja w całym kraju sprawdzać będzie prędkość kierowców, a także stosowanie się do ograniczeń związanych z koronawirusem.
11.09.2020 11:20
11 września w piątek rusza pierwsza ogólnopolska akcja "Prędkość". Jej głównym celem będzie zmniejszenie ryzyka powstawania wypadków poprzez wymuszanie od kierujących przestrzegania obowiązujących ograniczeń. Policjanci będą też zwracać uwagę, na każde niezgodne z prawem zachowanie na drodze.
- W nadchodzący weekend należy spodziewać się patroli "drogówki" zarówno na terenie miast jak i poza obszarem zabudowanym. Policjanci będą poza standardowymi działaniami zwracać szczególną uwagę na prędkość poruszających się pojazdów. Ta statystyka w stosunku do zeszłorocznych danych bowiem jest znacznie wyższa niż w roku ubiegłym - powiedział dziennik.pl komisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Wielka akcja policji. Funkcjonariusze z zespołu SPEED
Szczególną rolę w tej akcji policji powierzono funkcjonariuszom z zespołu SPEED, którzy będą zapobiegać niebezpiecznym zachowaniom na drodze. Na łowy wyjadą nieoznakowane samochody BMW z wideo rejestratorami i najnowsze oznakowane Skody Superb wyposażone w kamery nagrywające kierowców jadących przed i za radiowozem.
Karą dla kierowców może być nie tylko mandat za zbyt dużą prędkość, ale także niedozwolone korzystanie z telefonu komórkowego czy jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Na polskich drogach nie zabraknie też patroli stacjonarnych z laserowymi miernikami.
Wielka akcja policji. Mandat za brak maseczki
Oprócz przestrzegania przepisów drogowych dodatkowo należy pamiętać o stosowaniu się do ograniczeń w związku z COVID-19. Kiedy już dojdzie do kontroli, policjant może przeprowadzić badanie trzeźwości, stanu technicznego pojazdu oraz zweryfikować respektowanie zasad związanych z przemieszczaniem się w okresie pandemii, w tym używania maseczek – zapowiedział Opas.
Podróżując autem, należy pamiętać, że w przypadku kontroli drogowej przy legitymowaniu funkcjonariusz może zażądać odkrycia nosa i ust w celu ustalenia tożsamości. Dodatkowo założenie maseczki wymagane jest też na stacji benzynowej.
Za niestosowanie się do nakazu grozi mandat do 500 zł. Funkcjonariusze policji mogą także skierować wniosek do sądu, który może nałożyć grzywnę do 5 tys. zł. Z kolei sanepid może wtedy nałożyć również karę w wysokości 30 tys. zł.