Od 2 do 15 lat więzienia dla gangsterów "Popeliny"
Na kary od 2 do 15 lat więzienia skazał w piątek Sąd Okręgowy w Łodzi dziewięciu członków tzw. gangu Popeliny, zajmującego się m.in. wymuszeniami haraczy od biznesmenów. Dwóch innych mężczyzn oskarżonych w tej sprawie sąd skazał na kary roku więzienia.
Sąd uznał, że dziewięciu mężczyzn tworzyło zorganizowaną grupę przestępczą, kierowaną przez 55-letniego Edmunda R. pseud. Popelina. Jego sąd skazał na 10 lat więzienia.
Na 15 lat więzienia sąd skazał Juliusza N., któremu zarzucano dokonanie zabójstwa. Wobec Andrzeja G., oskarżonego o usiłowanie zabójstwo, sąd orzekł karę 12 lat pozbawienia wolności. Prokurator żądał dla członków grupy kar od 3 do 25 lat więzienia.
Według prokuratury, grupa "Popeliny" działała od 1993 r. do 1996 r. Jej członkowie wymuszali haracze w wysokości od 100 tys. do miliona złotych od łódzkich biznesmenów. Używali do zastraszania swych ofiar broni i ładunków wybuchowych.
To drugi proces w tej sprawie. W pierwszym, który rozpoczął się w 1997 roku, sąd skazał oskarżonych na kary od roku do 25 lat pozbawienia wolności, a jednego uniewinnił.
W kwietniu 2000 roku Sąd Apelacyjny w Łodzi uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. W ponownym procesie zeznawało ponad 100 świadków jawnych i kilku świadków incognito. W sali rozpraw członków gangu pilnowali funkcjonariusze z kompanii antyterrorystycznej. Wyrok nie jest prawomocny.(aka)