Observer: uderzenie na Afganistan w ciągu 48 godzin
Stany Zjednoczone i Wielka Brytania zamierzają zaatakować obozy w Afganistanie kontrolowane przez Osamę bin Ladena w ciągu najbliższych 48 godzin - pisze w niedzielnym wydaniu brytyjski Observer.
Tygodnik - powołując się na niesprecyzowane źródła amerykańskie i brytyjskie - podaje, że celem amerykańskiej operacji wspieranej przez Wielką Brytanię, będzie zabicie bin Ladena i likwidacja jego sił.
Akcja ma zostać przeprowadzona zarówno z ziemi jak i z powietrza. Może zacząć się już w niedzielę nalotami i atakami rakietowymi wymierzonymi w siły powietrzne, obronę przeciwlotniczą i ciężką artylerię Talibanu, który chroni bin Ladena.
Następnie, według gazety, rozpocznie się operacja lądowa z udziałem przede wszystkim jednostek specjalnych wspieranych przez śmigłowce. W tej fazie akcji zniszczone mają zostać obozy organizacji bin Ladena Al-Qaeda wewnątrz Afganistanu.
Tymczasem brytyjski premier Tony Blair powiedział w niedzielę, że przedstawiono mu niepodważalne dowody, na związek Osamy bin Ladena z atakami terrorystycznymi w USA. Ostrzegł też Afganistan przed poważnymi konsekwencjami braku zgody na wydanie bin Ladena.
Widziałem absolutnie wiarygodne, niepodważalne dowody winy bin Ladena - powiedział Blair telewizji BBC. Wyjaśnił, że ze względów bezpieczeństwa nie można ich jeszcze ujawnić.
Blair rozmawiał w sobotę z prezydentem USA, Georgem W. Bushem. Obaj zgodzili się, że akcja militarna nie będzie odwetem, ale jest potrzebna, by zapobiec dalszym zbrodniom.
Brytyjski premier pochwalił wyważoną reakcję USA i przyznał, że nawet pierwszy etap walki z terroryzmem - znalezienie bin Ladena i likwidacja jego baz - będzie trwał długo. (and)