Obrońcy praw człowieka krytykują Pakistan
Działacze na rzecz praw człowieka i ugrupowania islamskie skrytykowali wojskowy rząd Pakistanu za przekazywanie obywateli swojego kraju i obcokrajowców Stanom Zjednoczonym w ramach amerykańskiej wojny z terroryzmem.
Przewodniczący niezależnej pakistańskiej Komisji Praw Człowieka Afrasiab Chattak powiedział, że Islamabad deportował byłego talibańskiego ambasadora w Pakistanie mułłę Abdula Salama Zajefa nielegalnie. Zajef, który ubiegał się o azyl w Pakistanie, skończył w amerykańskim obozie dla internowanych w Afganistanie jako najwyższy rangą talibański jeniec.
Chattak dodał, że rząd Pakistanu naruszył prawa wewnętrzne i międzynarodowe. Działacz na rzecz praw człowieka wyjaśnił, że ONZ-owski Komisariat do spraw Uchodźców powinien na to zareagować.
Tymczasem były ustawodawca Javed Ibrahim Paracha zaapelował do pakistańskiego Sądu Najwyższego, by ten zwrócił się do rządu o przedstawienie dowodów winy 56 domniemanych członków al-Qaedy, którzy zostali zatrzymani bez żadnych zarzutów - napisała gazeta The News. Według dziennika, w petycji uzasadnia się, że zatrzymani byli zagranicznymi gośćmi. (jask)