Obrońca Romanowskiego o miejscu jego pobytu. "Wedle mojej wiedzy"
Obrońca Marcina Romanowskiego odniósł się do informacji przekazanych przez prokuraturę ws. miejsca pobytu polityka. - Nie wiem, na jakiej podstawie prokuratura formułuje w tej sprawie twierdzenie, że mój klient przebywa za granicą - powiedział dziennikarzom mec. Bartosz Lewandowski.
18.12.2024 | aktual.: 18.12.2024 18:23
O tym, że "prokurator wystąpił do Sądu Okręgowego w Warszawie o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec Marcina Romanowskiego" informowała Prokuratura Krajowa w środowym komunikacie.
- Uzyskaliśmy informacje uprawdopodabniające, iż przekroczył on granicę i przebywa na terenie jednego z krajów Unii Europejskiej. To podejrzenie było dla nas wystarczające, by wystąpić do sądu o wydanie ENA - przekazywał potem rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wedle mojej wiedzy nie ukrywa się"
Bartosz Lewandowski, obrońca Marcina Romanowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości, odniósł się do tych informacji prokuratury w rozmowie z dziennikarzami. - Ja nie wiem, na jakiej podstawie prokuratura formułuje w tej sprawie twierdzenie, że mój klient przebywa za granicą - powiedział.
Zapytany o to, czy Romanowski celowo unika wymiaru sprawiedliwości, Lewandowski odpowiedział: - Wedle mojej wiedzy nie ukrywa się. Natomiast rozumiem, że prokuratura może mieć też inne stanowiska - dodał.
Na pytanie o to, czy wie, gdzie przebywa obecnie Romanowski, nie odpowiedział, zasłaniając się tajemnicą obrończą. Odnosząc się z kolei do kwestii wniosku o wydanie czerwonej noty Interpolu, powiedział, że "wystąpienie o wpisanie Marcina Romanowskiego na listę osób poszukiwanych czerwoną notą Interpolu jest pewnym nieporozumieniem".
Według niego "przepisy regulaminu Interpolu wykluczają możliwość umieszczenia osoby ściganej na podstawie, w której prokuratura stawia zarzuty przestępstw urzędniczych, czy też takich przestępstw, które nawet dotyczą działania na szkodę Skarbu Państwa".
Wcześniej w podobny sposób przekazał swoje stanowisko w poście opublikowanym na platformie X. Tym razem dodał jednak: - Mam nadzieję, że organy Interpolu podzielą to stanowisko, że tutaj ściganie notą czerwoną jest pewną formą represji wobec mojego klienta.
Czytaj też:
Źródło: TVN24, Wirtualna Polska