16% respondentów opowiada się za umożliwieniem uchodźcom osiedlania się w Polsce na stałe. Dążenie do wysyłania uchodźców do innych krajów popiera 9% badanych, pozostawienie ich sobie samym - 5%.
Pozytywną tendencją, którą możemy zaobserwować na podstawie danych z kolejnych lat, jest systematyczne zmniejszanie się od 1998 r. udziału osób, których zdaniem powinno się dążyć do wysyłania uchodźców z powrotem do państw, z których przyjechali; w 1998 r. strategię taką popierało 36% badanych (i było to relatywnie najbardziej popularne rozwiązanie) - czytamy w sondażu.
Udział osób opowiadających się za umożliwieniem uchodźcom osiedlenia się w Polsce na dłuższy czas zwiększa się wraz z wykształceniem. Odsetek zwolenników takiej propozycji jest tym większy, im bardziej ankietowani zadowoleni są z własnej sytuacji materialnej. Taki sposób postępowania wobec uchodźców jest ponadto szczególnie popierany przez czterdziestolatków i nastolatków oraz osoby o centroprawicowych i prawicowych poglądach politycznych.
Za dążeniem do wysyłania uchodźców z powrotem do państw, z których przyjechali, opowiadają się częściej od pozostałych badani z wykształceniem podstawowym, sześćdziesięciolatkowie i starsi, niezadowoleni z własnej sytuacji materialnej, bezrobotni, emeryci, renciści i rolnicy.(jd)
