Obława w Szczecinie. Uciekł w kajdankach z komisariatu
Obława w Szczecinie - policja szuka mężczyzny, który uciekł w kajdankach z komisariatu. Duża część miasta jest zablokowana, tworzą się ogromne korki.
Obława w Szczecinie została zarządzona po tym, jak z komisariatu przy ul. Kaszubskiej uciekł skuty kajdankami mężczyzna. Policja przekonuje, że mężczyzna nie jest groźny. - Był zatrzymany za jazdę po alkoholu - mówi st. sierż. Paweł Pankau z szczecińskiej policji, cytowany przez gs24.pl.
Szczecin jest sparaliżowany - donoszą czytelnicy portalu. Zablokowany jest wjazd w ul. Wierzbową na skrzyżowaniu z Mieszka I. Policjanci kontrolują przejeżdżające pojazdy w poszukiwaniu zbiega. Korek w stronę Redy sięga cmentarza. Policja sprawdza też drogi wylotowe z miasta.
Obława w Szczecinie. Uciekł w kajdankach z komisariatu
Na zamkniętej facebookowej grupie "Suszą Szczecin" można znaleźć kilkadziesiąt wpisów dotyczących blokady dróg. W akcję zaangażowano dziesiątki funkcjonariuszy drogówki.
Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna, korzystając z nieuwagi funkcjonariuszy, wyszedł z pokoju, gdzie spisywano jego zeznania. Policja potwierdza, że młody, około 30-letni mężczyzna uciekł z komisariatu.
Czytaj też: Szczecin. Zderzenie tramwajów. Motorniczy zasłabł
Puszcza Notecka. Koniec trwającej blisko miesiąc obławy. Jacek D. zatrzymany
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl