Obchody w Krakowie
Na Wawelu rozpoczęły się przed
południem obchody 20. rocznicy upadku komunizmu. Do Krakowa
przyjechali m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, szefowie rządów
Czech, Węgier, Litwy, Ukrainy i Rumunii, a także byli prezydenci:
Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski. Na Wawelu nie ma prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Prezydent bierze w tym czasie udział w uroczystościach w Gdańsku.
Premier Donald Tusk wraz z metropolitą krakowskim kardynałem Stanisławem Dziwiszem witali zaproszonych gości przed Katedrą Wawelską.
W krakowskich uroczystościach upadku komunizmu biorą też udział byli premierzy: Tadeusz Mazowiecki, Jan Krzysztof Bielecki, Józef Oleksy, Jerzy Buzek, Leszek Miller, Kazimierz Marcinkiewicz. Obecni są byli marszałkowie Sejmu: Wiesław Chrzanowski, Józef Zych, Marek Borowski i Włodzimierz Cimoszewicz, a także była marszałek Senatu - Alicja Grześkowiak. Na uroczystości przyjechał też obecny marszałek izby wyższej Bogdan Borusewicz.
Na Wawelu są też członkowie Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski i wojewoda małopolski Jerzy Miller.
W katedrze na Wawelu odbyło się uroczyste wykonanie "Te Deum". W południe zabrzmiał Dzwon Zygmunta.
"Dziękujemy za dar wolności i suwerenności"
Metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz, podczas przemówienia wygłoszonego do uczestników krakowskich obchodów 20. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku powiedział, że dzisiaj wraz z przedstawicielami państw europejskich dziękujemy za dar wolności i suwerenności naszych krajów.
- Dziękujemy za tych, którzy wnieśli swój wkład w zwycięstwo prawdy i dobra, w ocalenie godności naszych narodów - mówił kard. Dziwisz. - Dziękujemy za stoczniowców z Gdańska i Szczecina, hutników z Nowej Huty oraz za inne środowiska pracy i kultury. Dziękujemy za Solidarność - dodał.
Jak powiedział metropolita krakowski, na listę ojców jednoczącej się Europy wpisuje się również papież Jan Paweł II, który "angażując się w sposób dalekosiężny w duchową odnowę kontynentu, przysłużył się powstaniu Solidarności i obaleniu muru berlińskiego".
- Nie ulega wątpliwości, że wniósł on historyczny wkład w jednoczenie się naszego kontynentu. Proponował wizję Europy i świata bez walki klas, odrzucał retorykę marksistowską, upominał się o godność ludzi pracy i nieustannie propagował prawo narodów do wolności i samostanowienia - ocenił kardynał Dziwisz.
Główną część uroczystości, na Dziedzińcu Arkadowym na Wawelu, rozpoczął Donald Tusk. Planowane są też wystąpienia Lecha Wałęsy, Vaclava Havla oraz przywódców zaproszonych państw. Zgromadzeni wystosują "Posłanie do Młodej Europy" - specjalne przesłanie do młodych ludzi w rocznicę obalenia komunizmu. Posłania wysłuchają krakowscy licealiści.
Po zakończeniu uroczystości Tusk, Wałęsa i Havel odlecą do Gdańska, gdzie już od rana trwają rocznicowe obchody.