Obama robi miny i strzela sobie "selfie"
"Rzeczy, które wszyscy robią, ale nikt się nie przyznaje" - w akcji o takiej nazwie wziął udział amerykański prezydent Barack Obama. Serwis internetowy BuzzFeed namówił go na wygłupy przed kamerą.
Na filmie widać jak Obama ogląda się w lustrze, robi miny, przymierza okulary i strzela sobie "selfie".
Prezydent ćwiczy też przemówienie i boryka się z wymową nazwy miesiąca february (luty). Poza tym, mówi do siebie po imieniu i bazgrze w zeszycie.
Po co? Aby zachęcić do odwiedzenia strony internetowej, poświęconej tematyce opieki zdrowotnej.
"Nowy rozdział"
21 stycznia Barack Obama wygłosił doroczne orędzie o stanie państwa. Ogłosił, że USA wyszły z kryzysu gospodarczego, a on - mimo przegranych przez Demokratów jesiennych wyborów - nie zamierza składać broni w staraniach na rzecz poprawy życia klasy średniej.
W części orędzia poświęconej dziedzinie socjalnej prezydent podkreślił chęć zagwarantowania płatnego urlopu macierzyńskiego oraz siedmiodniowego zwolnienia lekarskiego w przypadku choroby dla wszystkich pracowników.
- Jesteśmy jedynym rozwiniętym krajem na Ziemi, który nie gwarantuje płatnego zwolnienia lekarskiego lub płatnego urlopu macierzyńskiego do swych pracowników. 43 miliony pracowników nie ma płatnego urlopu zdrowotnego - mówił Obama.