Obama nadal na fali - rekordowe poparcie po śmierci bin Ladena
Pomyślne wiadomości dla prezydenta USA Baracka Obamy przyniósł najnowszy sondaż przeprowadzony przez agencję Associated Press i ośrodek badania opinii GfK. Według tych badań, aż 60% Amerykanów uważa, że dobrze spisuje się on jako prezydent.
11.05.2011 | aktual.: 24.05.2011 08:54
Jest to największe poparcie od dwóch lat mierzone w przeprowadzanym okresowo sondażu AP i GfK.
73% jest zdania, że Obama dobrze radzi sobie z zagrożeniem terrorystycznym dla USA, a 52% aprobuje jego politykę gospodarczą. Ten ostatni wskaźnik jest także najlepszy od początku jego prezydentury. 53% sądzi, że Obama zasługuje na reelekcję.
Sonaż AP i GfK odnotował również pewien wzrost optymizmu w USA po śmierci bin Ladena. 45% Amerykanów uważa teraz, że kraj zmierza w dobrym kierunku. W marcu wyrażało taką opinię 35%.
Nadal jednak pesymiści przeważają nad optymistami - 52% respondentów jest zdania, że Ameryka zmierza w złym kierunku.
Nieco gorsze rezultaty dla Obamy niż sondaż AP-GfK przyniósł sondaż ośrodka Ipsos przeprowadzony w tych dniach dla agencji Reutera. Według niego, tylko 34% respondentów popiera jego politykę gospodarczą.
45% Amerykanów uważa, że Obama ponownie wygra wybory. To o 10 punktów procentowych więcej w porównaniu z poprzednim sondażem przeprowadzonym przed listopadowymi wyborami do Kongresu. Poparcie dla Obamy wyraziło 49% ankietowanych - to wzrost o 3 pkt proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Sondaż Ipsos wskazuje, że prezydent nie powinien mieć mimo to kłopotów z pokonaniem republikańskich rywali w przyszłorocznych wyborach.
Gdyby wybory odbyły się dziś, Obama zdobyłby 51% głosów, podczas gdy jego najgroźniejsi obecnie konkurenci: byli gubernatorzy Arkansas Mike Huckabee i Massachusetts Mitt Romney uzyskaliby odpowiednio 39 i 38% głosów.