O krok od tragedii w Gostyniu. Kierowca prawie uderzył w motorowerzystę
3500 zł grzywny musi zapłacić kierowca samochodu, który wyprzedzał na przejściu dla pieszych i prawie zderzył się z motorowerzystą. Na jego konto wpadło też 16 punktów karnych. Policja ukarała winnego, bo otrzymała film nagrany kamerką samochodową przez innego kierowcę.
Niebezpieczne zdarzenie nagrał jeden z kierowców. Na filmie widać motorowerzystę jadącego za ciężarówką. Pojazdy zbliżają się do przejścia dla pieszych, za którym motorowerzysta chce skręcić w lewo. W momencie, gdy rozpoczyna manewr skrętu, tuż przed nim przejeżdża rozpędzony samochód, który wyprzedza jeszcze ciężarówkę.
"Kamera zarejestrowała niebezpieczny manewr kierującego fiatem stilo, który wyprzedzał na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych, czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym dla kierującego motorowerem. Na szczęście kierujący jednośladem zachował szczególną ostrożność i to uratowało go od ciężkich obrażeń, do jakich mogło dojść, gdyby nie jego czujność" - napisali policjanci.
Do zdarzenia doszło 4 stycznia. Nagranie trafiło w ręce policji, która szybko ustaliła kierowcę. To 31-letni mieszkaniec Gostynia, który został ukarany mandatem w wysokości 3500 zł i 16 punktami karnymi.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Przeczytaj także: Wypadek tira i karetki na DK8. Zginął kierowca, są ranni