NSZZ "Solidarność" reaguje na wpis Aleksandry Dulkiewicz. Upomina prezydent Gdańska
- Od zapraszania na urodziny NSZZ "Solidarność" jest... NSZZ "Solidarność" - podkreślił rzecznik przewodniczącego Związku Marek Lewandowski. W ten sposób zasugerował, że prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz przekracza swoje kompetencje.
Prezydent Gdańska została upomniana przez NSZZ "Solidarność", a konkretnie przez przewodniczącego Komisji Krajowej Marka Lewandowskiego. Wszystko przez wpis Aleksandry Dulkiewicz.
W środę pochwaliła się na Twitterze spotkaniem z papieżem Franciszkiem. Poinformowała, że zaprosiła go na rocznicę podpisania porozumień sierpniowych. Wpis opatrzyła hasztagiem "solidarność".
Jak podaje portal telewizjarepublika.pl, Lewandowski w specjalnym oświadczeniu podkreślił, że wizyta prezydent Gdańska nie ma nic wspólnego z audiencją "Solidarności" u papieża. Oba spotkania miały miejsce w Rzymie w podobnym czasie.
"W związku z rozpowszechnianiem przez prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz informacji o spotkaniu z papieżem Franciszkiem i zaproszeniem Jego Świętobliwości na rocznicę podpisania porozumień sierpniowych informujemy, że nie ma to żadnego związku z odbywającą się tego dnia audiencją prywatną papieża z prezydium NSZZ "Solidarność" oraz z przedstawicielami Międzynarodowego Centrum Badań nad Fenomenem "Solidarności" - brzmi treść komunikatu Związku.
Na tym nie koniec. Lewandowski pokusił się o przytyk w stronę Dulkiewicz. "Przy tej okazji zwracamy uwagę, że od zapraszania na urodziny NSZZ "Solidarność" jest... NSZZ "Solidarność" - zaznaczył.
Zobacz też:
Źródło: telewizjarepublika.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl