Nowy Targ. 11-latek próbował ukraść alkohol z osiedlowego sklepu
Trzy butelki wódki oraz trzy butelki słodkich napojów o łącznej wartości 80 złotych. Takie "zakupy" próbował wynieść ze sklepu w Nowym Targu (woj. małopolskie) 11-letni chłopak. Jego plany pokrzyżował czujny ochroniarz dyskontu.
W poniedziałkowe przedpołudnie nowotarscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży na terenie jednego ze sklepu. Na miejscu okazało się, że sprawcą tego czynu było dziecko.
- 11-latek ukradł trzy butelki wódki oraz trzy butelki słodkich napojów o wartości blisko 80 złotych. Do sklepu chłopak przyjechał rowerem. Wszedł do środka, po czym włożył wszystkie butelki do plecaka i jak gdyby nigdy nic zamierzał po prostu wyjść. Wtedy został ujęty przez ochroniarza - relacjonuje rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji.
Chłopak został przekazany matce, a jego sprawą z uwagi na wiek zajmie się sąd rodzinny. - Apelujemy o zwiększenie nadzoru nad dziećmi, szczególnie teraz, kiedy mają one więcej wolnego czasu i do głowy mogą przychodzić im różne pomysły- dodaje mł. insp. Sebastian Gleń.
Zobacz też: Warszawa wydzielona z Mazowsza? "To bardzo głupi pomysł"
Zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych poniżej 18. roku życia. Z ostatnich statystyk wynika, że aż co drugi nastolatek przyznaje się, że pił alkohol w ciągu ostatnich 30 dni. Po raz pierwszy w historii badań dziewczynki dogoniły chłopców w kontekście sięgania po napoje wyskokowe.
Warto przy tym pamiętać, że prawny zakaz sprzedaży alkoholu osobom niepełnoletnim ma medyczne przesłanki: picie alkoholu w sytuacji, gdy mózg wciąż się rozwija może mieć negatywne konsekwencje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl