Nowy szef BBN. Nieoficjalne ustalenia
Generał Dariusz Łukowski ma zastąpić Jacka Siewierę na stanowisku szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego - podają nieoficjalnie "Wprost" i Onet. Oficjalna wymiana ma nastąpić jeszcze w poniedziałek.
Jak podawał Onet, Siewiera ma zostać odwołany w poniedziałek 3 lutego. Oficjalnie Siewiera wyjeżdża na stypendium do Oxfordu, a potem we współpracy z rządem ma tworzyć nową międzynarodową radę państw basenu Morza Bałtyckiego.
Według Onetu, jego odejście to jednak efekt konfliktu z szefową kancelarii prezydenta Małgorzatą Paprocką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
USA mogą wpłynąć na wybory w Polsce? "Należy się modlić, żeby Musk nie zainteresował się Polską"
Kto zastąpi Siewierę?
Siewierę ma zastąpić człowiek Paprockiej, dotychczasowy wiceszef BBN gen. Dariusz Łukowski. Informację potwierdził "Wprost" w Pałacu Prezydenckim.
Jak wskazuje tygodnik, nominacja będzie wiązała się z inną ważną zmianą. Gen. Łukowski zaznaczał bowiem, że czynny żołnierz nie może być ministrem w kancelarii prezydenta.
- To wiązałoby się z odejściem ze służby. To naturalnie ogranicza taką możliwość. Ja mogę być jedynie osobą kierującą biurem BBN, jak kiedyś robił to gen. Roman Polko - mówił jeszcze przed tygodniem w rozmowie z PAP.
Czytaj więcej:
Źródło: "Wprost", Onet